 |
Jedna chwila , a tyle może zmienić...
|
|
 |
poczekam, aż zatęsknisz, wysłucham Twojego monologu, po czym powiem proste "PA" i już nigdy więcej mnie nie zobaczysz .
|
|
 |
ciężko jest kochać kogoś , kogo ciągle nie ma...
|
|
 |
Chciałabym tylko być z kimś, komu na mój widok żołądek wywracałby się do góry nogami, a kolana zaczynałyby odmawiać posłuszeństwa. Kogoś, kto uśmiechałby się pod nosem do swoich myśli o mnie i komu przed każdym spotkaniem drżałyby dłonie. Chciałabym tylko, zawrócić komuś w głowie, zupełnie nieświadomie zrobić coś takiego, że nie mógłby przestać o mnie myśleć, być dla kogoś tą najważniejszą, jedną, niezastąpioną i idealną, tą, którą kocha się bezwarunkowo i robi się rzeźnie każdemu, kto próbuje jej zaszkodzić.
|
|
 |
|
W jej oczach można dostrzec, jak bardzo jest jej potrzebny.
|
|
 |
Razem układaliśmy to , co teraz razem zniszczyliśmy.
|
|
 |
gdy nastąpił już koniec, marzysz o powrocie nawet tych złych
chwil, by odzyskać również te dobre
|
|
 |
są ludzie, którzy nie zawsze są blisko, ale zawsze są bliscy naszemu sercu ..
|
|
 |
tak wiele się zmieniło od tamtej jesieni ...
|
|
 |
uwielbiam nocne rozmowy z Tobą. te wirtualne buziaki w ciemnym pokoju oświetlanym tylko ekranem monitora działają na mnie potrójnie. a uśmiech nie schodzi mi z twarzy. lubię to, mimo iż wiem że dla Ciebie ta rozmowa jest całkiem czymś innym
|
|
 |
nawet nie wiesz jakbym chciała, żebyś właśnie teraz
usiadł koło mnie i powiedział, że wszystko będzie dobrze.
|
|
|
|