 |
Nie chodzi o to, że czekam na coś co się nie wydarzy. Chodzi o to że nadal w to wierze.
|
|
 |
Wyrzuć szum, opuść tłum, punkt widzenia się zmienia. Jak analizujesz sens swego istnienia
|
|
 |
kocham jak mnie całujesz, zupełnie bez ostrzeżenia, w najmniej oczekiwanym momencie i w najmniej stosownym miejscu..
|
|
 |
Facet jak facet. Będzie dawał nadzieję, włączy ten swój ''łobuzerski'' uśmiech, sprawi, że go pokochasz a potem? A potem zapomni, że w ogóle był ktoś taki ja Ty w jego życiu
|
|
 |
To uczucie, gdy starasz się o nim zapomnieć, a nawet dym z papierosa Ci go przypomina.
|
|
 |
Jeden łyk , dwa łyki . Tak , to daje ukojenie.
|
|
 |
wyrównany schemat, gdy każda z jego wad dla serca jest znikomym szczegółem, małą i zarazem nieistotną przeszkodą, w idealizowaniu go na każdym, kolejnym kroku, czymś nieważnym, na co dzień ogólnie pomijanym. / endoftime.
|
|
 |
wiesz, że to wszystko nie ma najmniejszego sensu, a mimo to brniesz w to dalej. czy tego chcesz ? pewnie nie, ale to jest silniejsze od ciebie, nieprawdaż ? chcesz się uwolnić od tego uczucia, ale najzwyczajniej w świecie nie potrafisz tego zrobić. próbujesz o nim zapomnieć ? nie łudź się , nie uda ci się. te wszystkie wspomnienia, wspólnie spędzone chwile, każda minuta rozmowy, każdy jego uśmiech kierowany w twoją stronę - to wszystko będzie powracać. i nie ważne czy ty tego chcesz czy nie. taka kolej rzeczy i chyba nie pozostaje nic innego jak się z nią pogodzić. / obecnaa
|
|
 |
kobieta głupio czeka, aż on bezpowrotnie odejdzie z jej życia, a beznadziejna sytuacja sama się rozwiąże. pora zrozumieć: on nigdy nie zniknie, nigdy nic nie ułatwi, a beznadziejne sytuacje mają to do siebie, że nigdy same się nie rozwiązują - dlatego są beznadziejne.
|
|
 |
Bo kiedyś z powodu jakiejś głupiej plotki srałam ogniem, a dziś? Mam na to grubo wyjebane, spływa to po mnie jak po kaczce. Mam świadomość tego, że o byle kim się nie mówi. Więc spoko, napierdalaj z tematem.
|
|
 |
On oddycha teraźniejszością , a ja przeszłością i wspomnieniami - to jest podstawowa różnica między nami
|
|
 |
wakacje. siedmioliterowe zbawienie. krótkie rzeczy, wracanie do domu nad ranem, wakacyjne flirty, przypadkowy seks, picie alkoholi w miejscu niedozwolonym, przejażdżki z kumplami na skuterach, trzy paczki fajek na dzień, wypady rowerami, ćpanie, kąpanie się nad zalewami, namioty, malowanie paznokci na wszystkie kolory tęczy, nocki z przyjaciółką, opalanie, obczajanie dup na plaży, słit focie w kukurydzy, przesiadywanie na telefonie 24 na dobę, szybkie posiłki, nowe znajomości, wakacyjne malowanie włosów, wstawanie o 13, przesiadywanie na melinach, bezcelowe spacery po galeriach handlowych, wielogodzinne wyjazdy nad morze i góry. wakacje. jedyny czas, gdy po prostu jesteśmy sobą
|
|
|
|