 |
|
Pytasz co u mnie? trochę się pozmieniało, swoje rozjebane życie powoli układam w całość./ chada ♥
|
|
 |
|
- co Ty kurwa zrobiłaś?! - krzyknął, trzymając się za spoliczkowany policzek. - ja ... przepraszam, to pod wpływem emocji. - powiedziała chwiejącym się głosem. - pod wpływem emocji?! to popatrz co ja potrafię robić pod wpływem emocji! - wykrzyczał, zaczynając rzucać wszystkim co wpadło mu w ręce. na dywanie kawałki porcelany, rozbitego wazonu jej babci. na ścianie plamy od czerwonego wina, którego butelką rzucił o biały tynk. - przesadziłaś. - powiedział, opadając z sił. - przesadą było wypowiedzenie tych dwóch pierdolonych słów w Twoim kierunku po raz pierwszy. - powiedziała, po czym ponownie go spoliczkowała. - dziękuję, że właśnie mi to uświadomiłeś, kochanie. - dodała, nachylając się nad jego uchem po czym delikatnie musnęła wargami jego kark i wyszła.
|
|
 |
|
traktował ją jak dziecko. skrupulatnie zapinał kurtkę, kiedy tylko zrywał się wiatr. starł ze ściereczką w ręku, za każdym razem kiedy coś jadła, pedantycznie ją przy tym karmiąc. kęs po kęsie. głaskał po głowie jak kilkuletnią dziewczynkę, nazywając swoją 'maleńką'. jego nadopiekuńczość, troskliwość i ta czasem nad wyraz przesadna czułość pozwalała jej się poczuć jak za czasów dzieciństwa. był jej osobistym wehikułem czasu.
|
|
 |
|
czasami mam ochotę odgryźć Ci wargi, kiedy jestem do cna podsycona euforią na widok Twojego uśmiechu. odgryźć i triumfalnie schrupać.
|
|
 |
|
w końcu znajdujesz osobę z którą możesz wszystko. z którą uwielbiasz wszystko, począwszy od robienia kanapek poprzez rozmawianie, skończywszy na uprawianiu miłości. osobę przy której nawet najbardziej prymitywna czynność jak spacer w deszczu potrafi być czymś niezwykłym, czymś niecodziennym. każdy z nas czeka na osobę, dzięki której poranne wstawanie z łóżka będzie miało sens. kiedy już ją znajdziemy, nie pozwólmy sobie jej odebrać. szarpmy się z losem, walczymy z przeznaczeniem, ale nie pozwólmy pozbawić się szczęścia.
|
|
 |
|
maluję paznokcie na jebitny czerwony - i gdzieś mam to , że nazwiesz mnie dziwką. na imprezach piję niewyobrażalnie duże ilości alkoholu - i mało obchodzi mnie Twoja opinia iż jestem alkoholiczką. jeśli tylko mam ochotę, staję na środku ulicy i drę japę na tyle głośno, że aż zaczyna mnie boleć głowa - a Tobie nic do tego. często wyglądem zwracam na siebie uwagę - wiem , że Twoją najbardziej, bo nigdy tego nie osiągniesz. coś jeszcze chcesz dodać ? bo ja tak - rusz w końcu dupę z widowni mojego życia, i zrób coś dla siebie, a nie bez przerwy przyglądasz się każdemu mojemu krokowi i czekasz na jakikolwiek błąd. / veriolla
|
|
 |
|
maluję paznokcie na jebitny czerwony - i gdzieś mam to , że nazwiesz mnie dziwką. na imprezach piję niewyobrażalnie duże ilości alkoholu - i mało obchodzi mnie Twoja opinia iż jestem alkoholiczką. jeśli tylko mam ochotę, staję na środku ulicy i drę japę na tyle głośno, że aż zaczyna mnie boleć głowa - a Tobie nic do tego. często wyglądem zwracam na siebie uwagę - wiem , że Twoją najbardziej, bo nigdy tego nie osiągniesz. coś jeszcze chcesz dodać ? bo ja tak - rusz w końcu dupę z widowni mojego życia, i zrób coś dla siebie, a nie bez przerwy przyglądasz się każdemu mojemu krokowi i czekasz na jakikolwiek błąd. / veriolla
|
|
 |
|
maaam pytanie do Was Kochane. : D
piszę wpisy an moblo, i tak czy wgl. ktoś to czyta . ? : D.
czy jest sens pisania. ? : D.
proszę pisać. : )
|
|
|
|