 |
Był ideałem, dopóki nie zaczął być skurwielem.
|
|
 |
wiele się pozmieniało. kolejny rozdział w moim życiu musiałam zamknąć chociaż on się jeszcze w pełni nie rozpoczął. zgubiłam w tym wszystkim sens życia, który dla mnie istniał, a który próbowałam naprawdę zdobyć. myślałam, że to wszystko się uda, ale moja niechęć do tego mnie przerosła. straciłam siłę i motywację do walki, ponieważ to co było dla mnie ważne powoli zaczęło się ode mnie oddalać. życie stało się bezbarwne, samotność okazała się jedynym przyjacielem, który nadzwyczaj nie chce się ode mnie odsunąć pomimo tego, że to odpycham. przegrywam sama ze sobą. moje słabości są silniejsze od silnej woli, którą zawsze miałam. zbyt wiele teraz się zmieniło, aby i moje podejście było pozytywne. smutek, szarość i samotność to nieodłączne cechy, których się nie pozbędę szybko.
|
|
 |
I co z tego, że się upijamy i imprezujemy do upadłego? Co z tego, że często mamy urwany film? Co z tego, że w portfelu obok hajsu na ziele, nosimy przepaloną lufkę? Co z tego, że jesteśmy tak kurewsko zepsuci? Co z tego? Jesteśmy młodzi, wolni i mamy tak cholernie porysowane serca.
|
|
 |
Czasami ciężko mi się oddycha, tak jakbym dusił się własnym tlenem.
|
|
 |
Nienawidzę jej za wszystko , za to że ma jego i jeszcze narzeka / x3nemezisx3
|
|
 |
Daje sobie spokój , mija tydzień , miesiąc , powoli wszystko wraca do rzeczywistości , a potem On się odzywa i od nowa jebie mi cały świat .
|
|
 |
Od dziecka tracę to co kocham, ciągle Bóg odbiera mi osoby, które kocham, jak nie cukrzyca to rak , mam dosyć, nie daję rady . i chuj / x3nemezisx3
|
|
 |
Nie mam siły płakać, bo w chuj zmarnowałeś moje 2 miesiące, podczas których o Tobie zapominałam / x3nemezisx3
|
|
 |
Wiesz to moja wina, nie potrzebnie wyobraziłam sobie, że jemu może na mnie zależeć / x3nemezisx3
|
|
 |
Chuj , jebie mnie to wszystko / h_m_xd
|
|
|
|