![Kocham ją. Kurwa zawsze będę ją kochał.](http://files.moblo.pl/0/9/53/av65_95339_100a1d6cc6.jpeg) |
Kocham ją. Kurwa, zawsze będę ją kochał.
|
|
![Czym mnie oczarowała? Swoją odmiennością różniła się od dzisiejszych dziewczyn. Nie znosiła czerwonych róż czekoladek nie kręciła jej moda kosmetyki. Żyła pełną piersią cieszyła się z każdej najmniejszej chwili żyła chwilą. Nie oglądała się za siebie brnęła do przodu ku marzeniom. Zawsze była solidna i stanowcza. To w niej wielbiłem. Wszystko obracała w żart z nią nie było monotonii i rutyny. Wprowadzała do naszego związku szaleńcze pomysły często niegrzeczne zabawy. Kochałem jej zapał wiarę w siebie i solidność. Urzekała mnie każdym spojrzeniem gestem i słowem. Straciłem dla niej głowę a teraz straciłem i ją. Moją kruszynkę mojego anioła stróża.](http://files.moblo.pl/0/9/53/av65_95339_100a1d6cc6.jpeg) |
Czym mnie oczarowała? Swoją odmiennością, różniła się od dzisiejszych dziewczyn. Nie znosiła czerwonych róż, czekoladek, nie kręciła jej moda, kosmetyki. Żyła pełną piersią, cieszyła się z każdej najmniejszej chwili, żyła chwilą. Nie oglądała się za siebie, brnęła do przodu, ku marzeniom. Zawsze była solidna i stanowcza. To w niej wielbiłem. Wszystko obracała w żart, z nią nie było monotonii i rutyny. Wprowadzała do naszego związku szaleńcze pomysły, często niegrzeczne zabawy. Kochałem jej zapał, wiarę w siebie i solidność. Urzekała mnie każdym spojrzeniem, gestem i słowem. Straciłem dla niej głowę, a teraz, straciłem i ją. Moją kruszynkę, mojego anioła stróża.
|
|
![Powoli nadchodzi wiosna. Nie tak miało być mieliśmy być szczęśliwi. Pamiętasz? Zawsze mówiłaś mi że będziemy mieć wielki dom z ogrodem dwójkę dzieci i psa. Właśnie tego chciałaś. Mieliśmy wytrwać tylko jeszcze te pół roku. Pół roku dzieliło nas od wymarzonej przyszłości którą chciałem Ci zapewnić. Nie wytrzymałaś. Uciekłaś zostawiając mnie z niespełnionymi pragnieniami i wyrzutami sumienia że to ja Cię zniechęciłem do bycia ze mną aż po grób.](http://files.moblo.pl/0/9/53/av65_95339_100a1d6cc6.jpeg) |
Powoli nadchodzi wiosna. Nie tak miało być, mieliśmy być szczęśliwi. Pamiętasz? Zawsze mówiłaś mi, że będziemy mieć wielki dom z ogrodem, dwójkę dzieci i psa. Właśnie tego chciałaś. Mieliśmy wytrwać tylko jeszcze te pół roku. Pół roku dzieliło nas od wymarzonej przyszłości, którą chciałem Ci zapewnić. Nie wytrzymałaś. Uciekłaś, zostawiając mnie z niespełnionymi pragnieniami i wyrzutami sumienia, że to ja Cię zniechęciłem do bycia ze mną, aż po grób.
|
|
![Pamiętam jakby to było wczoraj. Jej rozzłoszczone rozżalone tęczówki łamiący się ton głosu i łzy które spływały po jej policzkach. Krzyczała. Nie mogłem znieść tego że płacze przeze mnie. Kurwa przecież ja nigdy nie chciałem jej zranić. Miałem ją chronić chronić przed niepowodzeniem i złem tego świata. A ona? Ona zalewała się łzami. Strumień łez wywołany przez moją osobę. Stałem jak wmurowany i patrzyłem na nią obserwowałem jej mimikę ułożenie ust. Kurwa nawet wtedy tak bardzo poruszała moje serce. Przytuliłem ją mocno do siebie bez słowa. Tylko to zawsze ją uspokajało. Zatraciłem się w jej zapachu i żałowałem. Żałowałem że dopuściłem do takiej sytuacji. Plułem sobie w brodę bo nie tak miało być. Ze skruchą przeprosiłem ją z zadeklarowaniem że nigdy więcej nie uroni przeze mnie łzy. Uwierzyła. Ja uwierzyłem że będziemy nierozłączni. Przeliczyłem się.](http://files.moblo.pl/0/9/53/av65_95339_100a1d6cc6.jpeg) |
Pamiętam jakby to było wczoraj. Jej rozzłoszczone, rozżalone tęczówki, łamiący się ton głosu i łzy, które spływały po jej policzkach. Krzyczała. Nie mogłem znieść tego, że płacze przeze mnie. Kurwa, przecież ja nigdy nie chciałem jej zranić. Miałem ją chronić, chronić przed niepowodzeniem i złem tego świata. A ona? Ona zalewała się łzami. Strumień łez wywołany przez moją osobę. Stałem jak wmurowany i patrzyłem na nią, obserwowałem jej mimikę, ułożenie ust. Kurwa, nawet wtedy tak bardzo poruszała moje serce. Przytuliłem ją mocno do siebie, bez słowa. Tylko to zawsze ją uspokajało. Zatraciłem się w jej zapachu i żałowałem. Żałowałem, że dopuściłem do takiej sytuacji. Plułem sobie w brodę, bo nie tak miało być. Ze skruchą przeprosiłem ją, z zadeklarowaniem, że nigdy więcej nie uroni przeze mnie łzy. Uwierzyła. Ja uwierzyłem, że będziemy nierozłączni. Przeliczyłem się.
|
|
![Sumienie nie daje mi spokoju. Może powinienem był zawalczyć?](http://files.moblo.pl/0/9/53/av65_95339_100a1d6cc6.jpeg) |
Sumienie nie daje mi spokoju. Może powinienem był zawalczyć?
|
|
![Dała mi lekcję życia. Teraz wyciągam wnioski. Nie ufaj ludziom ludzie są fałszywi. Naobiecują dadzą złudną nadzieję po czym odwrócą się na pięcie i odejdą.](http://files.moblo.pl/0/9/53/av65_95339_100a1d6cc6.jpeg) |
Dała mi lekcję życia. Teraz wyciągam wnioski. Nie ufaj ludziom, ludzie są fałszywi. Naobiecują, dadzą złudną nadzieję, po czym odwrócą się na pięcie i odejdą.
|
|
![Pozostawiła na mnie swoje piętno to kurewskie znamię którego nie zdołam się pozbyć.](http://files.moblo.pl/0/9/53/av65_95339_100a1d6cc6.jpeg) |
Pozostawiła na mnie swoje piętno, to kurewskie znamię, którego nie zdołam się pozbyć.
|
|
![Kiedyś zapytała mnie czego nie toleruję. Odparłem że kłamstwa fałszu i niewierności. Dostosowała się trafiła w mój czuły punkt popełniając wszystkie te zbrodnie naraz.](http://files.moblo.pl/0/9/53/av65_95339_100a1d6cc6.jpeg) |
Kiedyś zapytała mnie, czego nie toleruję. Odparłem, że kłamstwa, fałszu i niewierności. Dostosowała się, trafiła w mój czuły punkt, popełniając wszystkie te zbrodnie naraz.
|
|
|
|