 |
a może by tak uciec na kilka dni i sprawdzić, kto by się najbardziej o mnie martwił...
|
|
 |
Pomagam wszystkim wkoło, daje rady, jakich pierdolony psycholog by nie wymyślił, a sama nie potrafię ogarnąć syfu, który rozrywa mnie od środka. Nie radzę sobie z jego uśmiechem, kiedy na mnie patrzy. Nie radzę sobie z ciszą, z którą mnie zostawia na kolejne tygodnie. Nie radzę sobie z drżącymi dłońmi przy odpalaniu papierosa. Mam milion wad, ale potrafię kochać. Potrafię oddać serce, jak nikt, nikomu.
|
|
 |
Powiedz, że będzie dobrze, a ja powiem, że wierzę. Fikcja jest modna.
|
|
 |
nie lubię mówić o swoich uczuciach, wszystko duszę w sobie. bo po co się wyżalać skoro i tak ktoś tylko powie 'aha', 'będzie dobrze' to bezsensu.
|
|
 |
|
Nie chcesz żebym o sobie mówiła, naprawdę. Zmuszony byłbyś do słuchania łkania przeplatanego z krzykami. Zmuszony byłbyś widzieć jak wypluwam z siebie cały ten wstręt do siebie i do całego świata. Bo taka właśnie jestem. Jestem ciągłą nie zagojoną raną. /esperer
|
|
 |
Czuję, że jestem Ci zbędna, a cholernie chcę być najważniejsza.
|
|
 |
Najbardziej tęsknię za tą chwilą, kiedy to po powrocie do domu nadal czułam Twój zapach na sobie.
|
|
 |
Błędy bolą, ale to one pokazują nam czego w przyszłości nie robić.
|
|
 |
Gdy widzę zakochaną parę, tak strasznie zazdroszczę im szczęścia.. Jednak po chwili, przychodzą inne myśli i zastanawiam się kiedy i w jaki sposób on ją zrani oraz jak bardzo ona będzie cierpieć..
|
|
 |
Dobrze znam się z tym bólem, gdy serce krwawi.
|
|
 |
nigdy, przenigdy nie chwal się ludziom, że masz dobry dzień. zrobią wszystko żeby to zmienić.
|
|
 |
I do tej pory, gdy napiszesz na gg czuję jak serce mi się gotuje, całą klatką piersiową staje się gorącą, oddech przyśpieszą ą ją usiłuje wmówić sobie, że to przez tą gorącą herbatę którą wypiłam godzinę temu.
|
|
|
|