głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika moblowiczkaa_

A więc tak pachnie koniec naszego związku...  esperer

esperer dodano: 17 marca 2013

A więc tak pachnie koniec naszego związku... /esperer

wiosna już zapasem a ja nadal nie wybudziłam się z zimowego snu. siedzę okryta brązowym kocem który zlewa się z kolorem moich tęczówek i wpatruję się w monitor oświetlający moją bladą twarz co jakiś czas przymykam oczy i zaciągam się zapachem tulipanów jakie znajdują się w wazonie niedaleko mnie.przez uchylone okno wpada odrobina rześkiego powietrza które to otula moje zmęczone ciało czuję jak uchodzą ze mnie wszystkie siły. na policzkach pojawiają się coraz to nowe kryształowe łzy.przez zamglony obraz przebija się wspomnienie z dwudziestego pierwszego marca kiedy to poznaliśmy się w małej a zarazem przytulnej kawiarence na obrzeżach miasta. tamtego dnia uzależniłeś mnie i to nie tylko od kawy ale także od tych swoich niestworzonych historii z dzieciństwa jakie opowiadałeś mi gdy siedzieliśmy wpatrzeni w obraz za oknem.od tamtej pory codziennie rano piję dużą late w  naszej kawiarence z jedną kostką cukru tak jak to lubiłeś i czekam na kolejna zwariowana historie II systematyczny chaos

systematyczny_chaos dodano: 16 marca 2013

wiosna już zapasem,a ja nadal nie wybudziłam się z zimowego snu. siedzę okryta brązowym kocem,który zlewa się z kolorem moich tęczówek i wpatruję się w monitor oświetlający moją bladą twarz,co jakiś czas przymykam oczy i zaciągam się zapachem tulipanów jakie znajdują się w wazonie niedaleko mnie.przez uchylone okno wpada odrobina rześkiego powietrza,które to otula moje zmęczone ciało,czuję jak uchodzą ze mnie wszystkie siły. na policzkach pojawiają się coraz to nowe kryształowe łzy.przez zamglony obraz przebija się wspomnienie z dwudziestego pierwszego marca kiedy to poznaliśmy się w małej,a zarazem przytulnej kawiarence na obrzeżach miasta. tamtego dnia uzależniłeś mnie i to nie tylko od kawy,ale także od tych swoich niestworzonych historii z dzieciństwa jakie opowiadałeś mi,gdy siedzieliśmy wpatrzeni w obraz za oknem.od tamtej pory codziennie rano piję dużą late w "naszej kawiarence"z jedną kostką cukru,tak jak to lubiłeś i czekam na kolejna zwariowana historie II systematyczny_chaos

Wiosna kojarzy się wszystkim ze szczęściem. Może dlatego nie przychodzi. Może więcej osób jest smutnych niż tych radosnych i w ich sercach bliżej do zimowego chłodu niż wiosennego optymizmu. esperer

esperer dodano: 15 marca 2013

Wiosna kojarzy się wszystkim ze szczęściem. Może dlatego nie przychodzi. Może więcej osób jest smutnych niż tych radosnych i w ich sercach bliżej do zimowego chłodu niż wiosennego optymizmu./esperer

I ten straszny moment  w którym zrozumiałaś  że on Cię nie kocha. Jest z Tobą  bo może pasujesz do jego boku  bo może masz dobrą opinię na mieście  a on zawsze lubił mieć to co najlepsze. Jest z Tobą  bo może umiesz zrobić tak  żeby czuł się najlepszym facetem na ziemi. Być może to wszystko przez to  że zawsze będziesz obok  zawsze podtrzymasz  gdy pijany nie będzie mógł iść dalej. Mimo to  wiesz  że on Cię nie kocha. Nie rani się tak osób  które się kocha. esperer

esperer dodano: 15 marca 2013

I ten straszny moment, w którym zrozumiałaś, że on Cię nie kocha. Jest z Tobą, bo może pasujesz do jego boku, bo może masz dobrą opinię na mieście, a on zawsze lubił mieć to co najlepsze. Jest z Tobą, bo może umiesz zrobić tak, żeby czuł się najlepszym facetem na ziemi. Być może to wszystko przez to, że zawsze będziesz obok, zawsze podtrzymasz, gdy pijany nie będzie mógł iść dalej. Mimo to, wiesz, że on Cię nie kocha. Nie rani się tak osób, które się kocha./esperer

gnije w otchłani wspomnień jednocześnie czując pustkę..to chyba jego miłość znów puka do drzwi mojego serca...więc jak mam zapomnieć.? zacząć żyć od nowa kiedy to z jego imieniem na ustach zasypiam  kiedy to każda najmniejsza rzecz czy czyn przypomina mi jego.? byliśmy ze sobą zżyci  śmiało mogę powiedzieć  że momentami zdawało mi się że byliśmy jednością..ale koniec kiedyś musiał nadejść. być może byłam zbyt naiwna  wierząc w każde jego słowo ba...nawet byłam w stanie oddać za niego swoje życie..tak byłam w stanie się zabić. a dziś ? dziś nie wiem czego chce...więc może paczka żyletek i odrobiny sztucznego uśmiechu okażą się niezastąpionym ukojeniem po naszym rozstaniu. II systematyczny chaos

systematyczny_chaos dodano: 15 marca 2013

gnije w otchłani wspomnień jednocześnie czując pustkę..to chyba jego miłość znów puka do drzwi mojego serca...więc jak mam zapomnieć.? zacząć żyć od nowa kiedy to z jego imieniem na ustach zasypiam, kiedy to każda najmniejsza rzecz czy czyn przypomina mi jego.? byliśmy ze sobą zżyci, śmiało mogę powiedzieć, że momentami zdawało mi się że byliśmy jednością..ale koniec kiedyś musiał nadejść. być może byłam zbyt naiwna, wierząc w każde jego słowo ba...nawet byłam w stanie oddać za niego swoje życie..tak byłam w stanie się zabić. a dziś ? dziś nie wiem czego chce...więc może paczka żyletek i odrobiny sztucznego uśmiechu okażą się niezastąpionym ukojeniem po naszym rozstaniu. II systematyczny_chaos

Krople deszczu obijają się o okna...paczka chusteczek zrzucona gdzieś na drewnianą podłogę schowała się w cieniu rzucanym przez blask księżyca  a kubek niegdyś gorącego kakao już dawno przeszedł do historii. Więc może i te kilka zdjęć rozrzuconych na dużym śnieżnobiałym łóżku mogło by coś opowiedzieć o uczuciach jakie trzymam wewnątrz swojego serca jako tajemnicza postać skulona w jednym kącie przepełnionego harmonią pokoju  lecz i one milczą w tą samotną listopadową noc. Kolejne krople obijające się o framugi okna zaczynają tworzyć niezwykłą melodię  która wypełnia niemalże każdy zakątek tej otchłani bez uczuć  i choć z wielka ulgą chciałoby wykrzyczeć się jak bardzo to miejsce zabija ono po raz kolejny zasłania oczy i usta pokazując przeszłość  która z każdym kolejnym dniem rozrasta się jak trujący bluszcz na skołatanym sercu każdego kto przywita to miejsce z uśmiechem na twarzy... II systematyczny chaos

systematyczny_chaos dodano: 15 marca 2013

Krople deszczu obijają się o okna...paczka chusteczek zrzucona gdzieś na drewnianą podłogę schowała się w cieniu rzucanym przez blask księżyca, a kubek niegdyś gorącego kakao już dawno przeszedł do historii. Więc może i te kilka zdjęć rozrzuconych na dużym śnieżnobiałym łóżku mogło by coś opowiedzieć o uczuciach jakie trzymam wewnątrz swojego serca jako tajemnicza postać skulona w jednym kącie przepełnionego harmonią pokoju, lecz i one milczą w tą samotną listopadową noc. Kolejne krople obijające się o framugi okna zaczynają tworzyć niezwykłą melodię, która wypełnia niemalże każdy zakątek tej otchłani bez uczuć, i choć z wielka ulgą chciałoby wykrzyczeć się jak bardzo to miejsce zabija ono po raz kolejny zasłania oczy i usta pokazując przeszłość, która z każdym kolejnym dniem rozrasta się jak trujący bluszcz na skołatanym sercu każdego kto przywita to miejsce z uśmiechem na twarzy... II systematyczny_chaos

Zrozum w końcu  że najbardziej zranią Cię tylko ci  których kochasz. Nikt inny nie będzie znał miejsca  w które zadany cios będzie bolał najmocniej. esperer

esperer dodano: 15 marca 2013

Zrozum w końcu, że najbardziej zranią Cię tylko ci, których kochasz. Nikt inny nie będzie znał miejsca, w które zadany cios będzie bolał najmocniej./esperer

Chciałabym zawołać ' wróć...  lecz doskonale wiem  ze to już nic nie zmieni. twoja obecność w moim życiu nie gra już żadnej roli. a pustka jaka wypełnia moją duszę i otoczenie wokół mnie staje się brutalną rutyną do której już przywykam. widzisz ? żyje...oddycham  moje serce nadal bije. ledwo bo ledwo  ale bije i pokazuje Ci jakie jest silne  niezależne. i choć może i bije ono ostatkami miłości jaka pozostała po naszych wspomnieniach to jest niesamowicie odpornie na jad  i kłamstwa jakimi zatruwałeś mnie przez te wszystkie wspólne dni  dni w których powoli ale skutecznie wyniszczałeś mnie od środka... II systematyczny chaos

systematyczny_chaos dodano: 15 marca 2013

Chciałabym zawołać ' wróć..." lecz doskonale wiem, ze to już nic nie zmieni. twoja obecność w moim życiu nie gra już żadnej roli. a pustka jaka wypełnia moją duszę i otoczenie wokół mnie staje się brutalną rutyną do której już przywykam. widzisz ? żyje...oddycham, moje serce nadal bije. ledwo bo ledwo, ale bije i pokazuje Ci jakie jest silne, niezależne. i choć może i bije ono ostatkami miłości jaka pozostała po naszych wspomnieniach to jest niesamowicie odpornie na jad, i kłamstwa jakimi zatruwałeś mnie przez te wszystkie wspólne dni, dni w których powoli ale skutecznie wyniszczałeś mnie od środka... II systematyczny_chaos

Kiedy patrzą na nas osoby z zewnątrz  mówią  że jestem taką szczęściarą mając jego. Koleżanki zazdroszczą takiego  udanego  związku. Gdy drzwi się zamykają  kurtyna opada i zmywam makijaż  dochodzi rzeczywistość  w której on znika na całe noce  nie odzywa się  nie widujemy się  a gdy wraca są tylko krzyki. Tak  masz mi czego zazdrościć. esperer

esperer dodano: 14 marca 2013

Kiedy patrzą na nas osoby z zewnątrz, mówią, że jestem taką szczęściarą mając jego. Koleżanki zazdroszczą takiego "udanego" związku. Gdy drzwi się zamykają, kurtyna opada i zmywam makijaż, dochodzi rzeczywistość, w której on znika na całe noce, nie odzywa się, nie widujemy się, a gdy wraca są tylko krzyki. Tak, masz mi czego zazdrościć./esperer

Czasami wolałabym nie pamiętać tego co mi zrobiłeś. Kiedy nie wiedziałam  byłam szczęśliwa. esperer

esperer dodano: 14 marca 2013

Czasami wolałabym nie pamiętać tego co mi zrobiłeś. Kiedy nie wiedziałam, byłam szczęśliwa./esperer

Czasami coś po prostu pęka. Bez żadnego powodu  nie ma zdrady  nie ma wielkiej kłótni czy rozczarowań. Z dnia na dzień zaczynacie się od siebie oddalać i nic z tym nie możecie zrobić. Próbujecie  ale jesteście już za daleko  by chwycić swoje dłonie. Nie umiecie nawet powiedzieć czy Wam przykro  bo ten koniec przyszedł tak naturalnie jak zmiana pory roku. esperer

esperer dodano: 13 marca 2013

Czasami coś po prostu pęka. Bez żadnego powodu, nie ma zdrady, nie ma wielkiej kłótni czy rozczarowań. Z dnia na dzień zaczynacie się od siebie oddalać i nic z tym nie możecie zrobić. Próbujecie, ale jesteście już za daleko, by chwycić swoje dłonie. Nie umiecie nawet powiedzieć czy Wam przykro, bo ten koniec przyszedł tak naturalnie jak zmiana pory roku./esperer

Choć nie byliśmy na zawsze  ja zawsze będzie o nas pamiętać. esperer

esperer dodano: 13 marca 2013

Choć nie byliśmy na zawsze, ja zawsze będzie o nas pamiętać./esperer

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć