 |
powiedz, że mnie kochasz
bardziej niż kokainę...
|
|
 |
- Gdzie jest krzyż.?
- Za sałatą.! xdd
|
|
 |
paradoksalnie jestem wulgarna i coraz bardziej chamska
|
|
 |
Dzień szczerości = dzień rozstania.
|
|
 |
Nie odezwę się pierwsza. Jeśli do mnie więcej nie
zadzwoni będę go czule wspominać - jako dupka.
|
|
 |
chcę poczuć beztroskę, albo
jak to mówią mężczyźni - mieć wyje.bane.
|
|
 |
Nie ma przebacz i nie ma że cofnij Nie ma że przerwa i nie czuj się obcy
|
|
 |
Fałszywi przyjaciele o wszystko są zazdrośni
Co nas nie zabije – na pewno nas umocni
|
|
 |
wymyślam ci teraz różne nazwy. już nie jesteś kotkiem, misiem. jesteś pterodaktylem, ufoludkiem, śmieciem...
|
|
 |
dzisiaj znów się upiję, chyba ostatni raz.
|
|
 |
I wciąż pamiętam Twoje oczy wpatrzone w dal, Twój błądzący wzrok, gdy zapytałam, czy jeszcze Ci na mnie zależy.!
|
|
 |
Dziesięć strun ciemności w skrzypcach smutku
|
|
|
|