 |
Uwielbiam chłodne wieczory w Twoich ramionach.
|
|
 |
jak ci
nie wstyd
milczeć
mi prosto
w serce
|
|
 |
idź mnie nie kochać gdzie indziej, nie chcę na to patrzeć
|
|
 |
Odkąd cię zobaczyłem, nigdy nie zostanę sam, zawsze będę mógł sobie ciebie wyobrazić.
|
|
 |
Świat nie ma ramion, nie ma ciepłego oddechu, świat nie śpi, nie śni.
|
|
 |
I zniknął maj. A potem był czerwiec i lipiec. I przyszła jesień. I nad uliczką ciągle przechodziły deszcze, krąg sceniczny obracał się z łoskotem, wypełniającym serce niejasnym niepokojem - i co dzień umierałem, aż znowu nadszedł maj.
|
|
 |
Nie umiem, nienawidzę się rozstawać. Z nikim i z niczym, co niechcący pokochałem.
|
|
 |
Spójrz na mnie, chociaż jeszcze raz, proszę...choć przez sekundę zainteresuj się moim losem
|
|
 |
Myślę, że miłość jest wtedy, gdy zobaczymy w drugim człowieku to, czego nie powinno się zobaczyć. I to zaakceptujemy.
|
|
 |
My dziewczyny, kiedy wracamy do domu to upinamy nasze proste włosy w roztrzepanego koka, zmywamy makijaż z twarzy, a sztuczny uśmiech w to co naprawdę czujemy. Nowa bluzka zmienia się na jakąś zwykłą za dużą bluzę, a rurki w leginsy, buty zmieniamy w ciepłe skarpetki. Kiedy jesteśmy w domu nie poznalibyście nas.
|
|
 |
Mogłabym nie spać tylko po to by usłyszeć jak oddychasz.
|
|
 |
Pragnienie bycia kochanym jest chyba najsilniejsze, zawsze wydaje mi się, że poradzę sobie ze wszystkim sama, niezależna od wszystkich, nie potrzebny mi nikt do szczęścia, a kiedy dotykam ledwo dna, jedyne czego pragnę to osoby. Pełnej miłości, która mnie przytuli.
|
|
|
|