 |
wiesz, mówiłem prawdę nie raz była bolesna, przez tą moją szczerość wiele osób mnie skreśla
|
|
 |
Może by tak uciec i nie wrócić? Może by tak zostawić list i odejść? Może by tak znaleźć się na drugiej stronie i zobaczyć go po raz pierwszy samotnego ?
|
|
 |
Patrzyłeś na jej słodką twarz i widziałeś w jej zielonych oczach zdradę. Nie potrafiłeś wzbudzić w sobie litości, mimowolnie ogarniała cię odraza i tak neutralnie starałeś się wyglądać, gdy była tuż obok. Tłamsiłeś w sobie niepohamowaną ochotę do ucieczk
|
|
 |
- Opowiedz mi coś... - Co? - Coś, czego nie opowiadałeś żadnej innej .
|
|
 |
Nie zatrzymam Cię, tak jak nie da się zatrzymać w dłoni kostki lodu...
|
|
 |
Dla nikogo nie jestem numerem jeden, kimś absolutnie najważniejszym, kimś dla kogo budzi się rano, kimś o kim się marzy, z kim chce się być non stop. Jestem tylko sobą. Tylko..
|
|
 |
Młość, przyznajmy to wielka mistrzyni - potrafi zrobić z nas kogoś, kim nigdy nie byliśmy.
|
|
 |
22:22 - ktoś o mnie myśli .. chyba łóżko .
|
|
 |
- znamy się tyle lat. widzę, że coś jest nie tak. powiedz mi co się dzieje..
- chcesz wiedzieć? proszę bardzo.. prawda jest taka, że on kocha mnie, ja Ciebie a Ty ją.. i po prostu nie radzę sobie z tym..
|
|
 |
Kiedyś będę miała dom z dużymi oknami, psa i ciebie. Nie obchodzi mnie, że się nie zgadzasz .
|
|
 |
No, ale co mam powiedzieć ? Że bez Niego nie daję rady, że nie chcę ? Chcesz naprawdę usłyszeć, że tylko On jest warunkiem mojego szczęścia i nieważne jak bardzo mnie rani ?
|
|
 |
I zrozumiałeś.. przyszedłeś.. przeprosiłeś.. ona sie już nie liczyła... poszliśmy na spacer... było zajebiście... i wtedy się obudziłam
|
|
|
|