 |
I wcale go nie lubiłam, był mi obojętny ale, ale wtedy kiedy usnął na moich kolanach i przez sen wypowiedział moje imię poczułam się szczęśliwa. To taka ogromna radość kiedy dowiadujesz się że jest ktoś kto śni o Tobie po nocach.
|
|
 |
Nie mam siły o Ciebie walczyć.
Poza tym babcia zawsze mi powtarzała, że to mężczyzna powinien starać się o kobietę.
Nigdy na odwrót.
|
|
 |
Czy jeżeli wyprostuję serce prostownicą, to przestanie mnie skręcać na widok miłości ?
|
|
 |
- lepiej będzie jak już pójdziesz..
- dlaczego?
- podobno nie lubisz patrzeć jak płaczę.
|
|
 |
Przypadkowo przed chwilą pomyślałam o Tobie. O, teraz też. Ojej , i znowu .
|
|
 |
A dziś siedząc na tym pomoście z którego zawsze skaczesz do wody, uświadomiłam sobie ,że Cię cholernie kocham. Bo tylko zakochanemu człowiekowi przychodzi na myśl wyrwać ten pomost i postawić sobie w pokoju, z napisem : NIE DOTYKAĆ ! PO TYCH DESKACH CHODZIŁ ON !
|
|
 |
i gdyby jutra nie było, wielu ludzi by się dowiedziało ile tak naprawdę znaczy i dla kogo ..
|
|
 |
Na dworze minus dwadzieścia stopni. Jest mi bardzo zimno i nic mi się nie chce, nie mówiąc już o odrabianiu lekcji czy nauce. Jestem jednak pewna, że gdybyś nagle przyszedł do mnie i zaproponował bitwę na śnieżki lub spacer wśród śniegu, zgodziłabym się bez wahania.
|
|
 |
Obudzić się o piątej rano i zgłosić nieprzygotowanie do życia, po czym przespać resztę dnia.
|
|
 |
Wątpię już w normalnego chłopaka. Takiego który jeśli mówi, że kocha to kocha naprawdę, takiego który mówi, że mnie nie opuści i naprawdę sie tego trzyma.. Takiego który po prostu cały czas przy mnie jest...
|
|
 |
Zagrajmy w butelkę, wypadnie na Ciebie, wybierzesz zadanie, a ja powiem, że masz się we mnie zakochać.
|
|
 |
Nadzieja to największe skurwysyństwo, jakie wylazło z Puszki Pandory.
|
|
|
|