głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika mmlove

  Co jest dla Ciebie ważniejsze  Twoje życie czy ja?              Zanim odpowiem  pozwól  że pierwszy Cię o coś zapytam.    W porządku ...    Czy jest jakaś różnica  pomiędzy Tobą a moim życiem?

kajmell dodano: 24 grudnia 2010

- Co jest dla Ciebie ważniejsze, Twoje życie czy ja? - Zanim odpowiem, pozwól, że pierwszy Cię o coś zapytam. - W porządku ... - Czy jest jakaś różnica, pomiędzy Tobą a moim życiem?

i wtedy rzuciła kryształowe serduszko na środek morza i powiedziała:      Jeśli chcesz zdobyć moje serce  to popłyń po serduszko i je tu przynieś.      Ale ja nie umiem pływać. Przecież dobrze o tym wiesz...      Co za pech.   Powiedziała z ironią i szybko odeszła  żeby on nie zobaczył łez na jej policzkach.

kajmell dodano: 24 grudnia 2010

i wtedy rzuciła kryształowe serduszko na środek morza i powiedziała: - Jeśli chcesz zdobyć moje serce, to popłyń po serduszko i je tu przynieś. - Ale ja nie umiem pływać. Przecież dobrze o tym wiesz... - Co za pech. - Powiedziała z ironią i szybko odeszła, żeby on nie zobaczył łez na jej policzkach.

Ludzie są dziwni. Powiecie im  że istnieje 934 527 841 765 gwiazd we wszechświecie   uwierzą wam na słowo. Gdy natomiast ustawicie na ławce w parku tabliczkę z napisem  świeżo malowane   wówczas każdy przechodzeń sprawdzi to własnym palcem.

kajmell dodano: 24 grudnia 2010

Ludzie są dziwni. Powiecie im, że istnieje 934 527 841 765 gwiazd we wszechświecie - uwierzą wam na słowo. Gdy natomiast ustawicie na ławce w parku tabliczkę z napisem "świeżo malowane", wówczas każdy przechodzeń sprawdzi to własnym palcem.

Przyjaciele to ludzie którzy pytają jak minął dzień  którzy podają Ci paczkę chusteczek gdy płaczesz  którzy o północy wpuszczają Cie do swojego mieszkania  pija z Tobą wódkę a potem ścielą dla Ciebie łóżko na nocleg  którzy przed podróżą mówią Ci  Uważaj na siebie  którzy o 2 nad ranem podnoszą słuchawkę telefonu i słuchają jak przeklinasz życie.

kajmell dodano: 24 grudnia 2010

Przyjaciele to ludzie którzy pytają jak minął dzień, którzy podają Ci paczkę chusteczek gdy płaczesz, którzy o północy wpuszczają Cie do swojego mieszkania, pija z Tobą wódkę a potem ścielą dla Ciebie łóżko na nocleg, którzy przed podróżą mówią Ci "Uważaj na siebie" którzy o 2 nad ranem podnoszą słuchawkę telefonu i słuchają jak przeklinasz życie.

  to niemożliwe!   mówi Rozum.      To lekkomyślność!   krzyczy Doświadczenie.      To może zranić!   dodaje Duma.      Spróbujmy...   szepcze Marzenie

kajmell dodano: 24 grudnia 2010

- to niemożliwe! - mówi Rozum. - To lekkomyślność! - krzyczy Doświadczenie. - To może zranić! - dodaje Duma. - Spróbujmy... - szepcze Marzenie

' Otwierać po raz kolejny ten sam rozdział w swoim życiu  popełniać po raz kolejny te same błędy  ponosić po raz kolejny te same konsekwencje. Trzeba być nienormalnym  żeby to zrobić. Trzeba być zakochanym  aby się na to zdecydować.'

kajmell dodano: 24 grudnia 2010

' Otwierać po raz kolejny ten sam rozdział w swoim życiu, popełniać po raz kolejny te same błędy, ponosić po raz kolejny te same konsekwencje. Trzeba być nienormalnym, żeby to zrobić. Trzeba być zakochanym, aby się na to zdecydować.'

Zmieniła wyliczankę  już nie mówi  kocha  nie kocha   tylko  kocha  kocha  kocha  bo zbyt często wychodziło jej  że nie kocha  a chciała mieć pewność.

kajmell dodano: 24 grudnia 2010

Zmieniła wyliczankę; już nie mówi "kocha, nie kocha", tylko "kocha, kocha, kocha" bo zbyt często wychodziło jej, że nie kocha, a chciała mieć pewność.

Najlepszy chłopak na świecie? Ten  który stanie z Tobą na końcu molo i poczeka z Tobą na największą fale a później śmieje się  że jesteście cali mokrzy a wszystko po to  żeby zobaczyć uśmiech na Twojej twarzy.

kajmell dodano: 24 grudnia 2010

Najlepszy chłopak na świecie? Ten, który stanie z Tobą na końcu molo i poczeka z Tobą na największą fale,a później śmieje się, że jesteście cali mokrzy a wszystko po to, żeby zobaczyć uśmiech na Twojej twarzy.

spojrzała na zegarek  była godzina 20:20   przemilczała. po jakimś czasie zerknęła znowu wskazówki wskazywały godzinę 21:21   przemilczała. położyła się do łóżka z nadzieją  że uśnie.. na marne liczyła baranki  gdy tylko zamykała oczy widziała jego twarz. twarz chłopaka  którego tak bardzo kochała. wydawało się jej  że leży już tak całą wieczność  aby się upewnić  która jest godzina spojrzała dyskretnie na zegarek pełna obaw do tego co zobaczy. była godzina 22:22   to było już za wiele  nie wytrzymała... łzy same spływały po jej bladej twarzy.

kajmell dodano: 24 grudnia 2010

spojrzała na zegarek, była godzina 20:20 - przemilczała. po jakimś czasie zerknęła znowu wskazówki wskazywały godzinę 21:21 - przemilczała. położyła się do łóżka z nadzieją, że uśnie.. na marne liczyła baranki, gdy tylko zamykała oczy widziała jego twarz. twarz chłopaka, którego tak bardzo kochała. wydawało się jej, że leży już tak całą wieczność, aby się upewnić, która jest godzina spojrzała dyskretnie na zegarek pełna obaw do tego co zobaczy. była godzina 22:22 - to było już za wiele, nie wytrzymała... łzy same spływały po jej bladej twarzy.

Potrzebują takiej osoby  która mnie wysłucha. Nawet jeśli pier..bym totalne głupoty i powtarzała po raz setny to samo.

kajmell dodano: 24 grudnia 2010

Potrzebują takiej osoby, która mnie wysłucha. Nawet jeśli pier..bym totalne głupoty i powtarzała po raz setny to samo.

Stanęłam na twoich trampkach  aby dostać do twoich ust. odepchnąłeś mnie  usiadłeś  wziąłeś na kolana i musnąłeś w usta. Poczułam twój leciutki uśmiech. Wyszeptałeś mi do ucha ' to ja tu się muszę starać  kochanie '.

kajmell dodano: 24 grudnia 2010

Stanęłam na twoich trampkach, aby dostać do twoich ust. odepchnąłeś mnie, usiadłeś, wziąłeś na kolana i musnąłeś w usta. Poczułam twój leciutki uśmiech. Wyszeptałeś mi do ucha ' to ja tu się muszę starać, kochanie '.

Niezdarnie siadła na parapecie  wystawiając nogi za okno. Machała nimi beztrosko  nie zważając na fakt  że znajduje się na dwudziestym piętrze. przecież kazał jej być dzielną.

kajmell dodano: 24 grudnia 2010

Niezdarnie siadła na parapecie, wystawiając nogi za okno. Machała nimi beztrosko, nie zważając na fakt, że znajduje się na dwudziestym piętrze. przecież kazał jej być dzielną.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć