 |
To moje życie i moje 100% pewności
|
|
 |
Wracając do domu czuję Twój zapach na skórze i czuje twój dotyk na jeszcze gorącym ciele... czuje całego ciebie kochanie i już wtedy chce wracać z powrotem...
|
|
 |
i nie obiecuję, że Cię nie opuszczę. bo to zrobię. ostatniego dnia mojego życia. a dokładnie, chwilę po jego końcu.
|
|
 |
byłam jego małą dziewczynką. z nosem, upapranym w czekoladzie. w za dużych butach. tą, którą uwielbiał nosić na barana i troskliwie przytulał, kiedy potknęła się o sznurówki swoich trampek. jednak każda dziewczynka dorasta. staje się kobietą. tą pewną siebie. radzącą sobie z najmniejszymi problemami. tą, która potrafi samodzielnie wytrzeć sobie wąsy z kakao. jednak w życiu każdej z nas przychodzi moment, kiedy mamy ochotę znów poczuć się beztrosko. mamy ochotę, aby naszym największym problemem było to, że nasz ulubiony miś jest w praniu. niestety chwile dzieciństwa, uciekają bezpowrotnie.
|
|
 |
I nagle stałeś się priorytetem w mojej głowie, przyćmiewasz wszystko inne, tembr Twojego głosu odbija mi się echem w podświadomości, przed oczami wciąż obraz Twojej twarzy, promiennego uśmiechu, który zawsze tam jest.
|
|
 |
Rosyjscy naukowcy odkryli niedawno, że gdyby zebrać całą wodę z powierzchni kuli ziemskiej, następnie zamknąć ją w rurce o średnicy 1 cm., to ta rurka musiała by być długa, że ja pie*dolę...
|
|
 |
To moja wina i mogę ją zwalić na kogo zechcę...
|
|
 |
Wredna [?] Być może [!] Bezczelna... Na pewno [!] Oryginał... w 100% :D
|
|
 |
I'm exist but I don't live !!!
|
|
 |
wiem jak smakuje smutek, złość, rozstanie - ale pieprze to, wiem myślisz to samo kochanie.
|
|
 |
dziś pamiętam twoje słowa, że otworzą mi się oczy ..
|
|
 |
wciąż poszukując tych jeszcze nie zdobytych szczytów.
|
|
|
|