 |
Od weekendu do weekendu. Z ramion Twoich, tylko w Twoje.
|
|
 |
dobrze wiedziałeś że jestem nieufna i z dystansem podchodzę do ludzi. mimo to sprawiłeś, że bezwiednie oddałam Ci mój cały świat. miałam racje, że ufać nie warto.
|
|
 |
"gdybym wtedy wiedziala, ze sa to ostatnie minuty, kiedy cie widze...
|
|
 |
w snach karmisz mnie truskawkami w czekoladzie, odpinasz guziki mojej bluzki...
|
|
 |
Choć często niepewnie, a czasem tak trudno, wciąż warto próbować, nigdy nie jest za późno.
|
|
 |
Ile masz cech, ile imion masz,
Tego nie wiem...
Mam nadzieję, że znajdę Cię
Niedaleko tam i uwierzę
I uwierzę bezgranicznie w nas,
Że już Ciebie mam
Bezgranicznie tak...
|
|
 |
Są chwile, gdy samotnie spadam w dół,
to są dni, kiedy nie mam sił, świat pęka w pół,
i nikt nie wie kim jestem, dokąd idę, czy jeszcze,
dziś samotny, stoję przed tobą ciągle jeszcze żyje, wierzę i jestem.
|
|
 |
Wolał udawać że nic się nie stało a przecież stało i to cholernie dużo..
|
|
 |
A lipcem nadal
pachnie mi w sercu.
|
|
 |
Możesz i tu nawet stanąć na fiucie, ja Twoje przeprosiny mam w dupie. / Stostostopro .
|
|
 |
Zawsze wiedziałaś jak ich zostawiać by pragneli więcej
|
|
 |
nigdy tego nie było, i nigdy nam się to nie zdarzy.
|
|
|
|