 |
kilkanaście fajek wypalonych w ciągu dnia, puste butelki po wódce schowane w pralce, zarzygane ciuchy, akcje jak z tanich filmów porno, nienawiść do ludzi, nienawiść do świata, łóżko pachnące beznadziejnym seksem i przekleństwa w ustach. zła osoba, zła córka? zgaduję, że to dojrzewanie. / tymbarkoholiczka
|
|
 |
Proszę Cię Boże zawróć czas, ja tak bardzo boję się przyszłości. / napisana
|
|
 |
jesteś moim przyjacielem tak? moim kurwa najlepszym przyjacielem, powinieneś znać mnie najlepiej, czyż nie? powinieneś. więc błagam cię, na litość boską, usiądź tu ze mną, złap mnie za rękę i wytłumacz jak małemu, nic nie wiedzącemu dziecku, dlaczego czuję się tak okropnie. dlaczego czuję się jak ostatnia szmata, dlaczego ta dziwka depresja znowu mnie odwiedziła i dlaczego, dlaczego tak cholernie wstydzę się tego co zrobiłam ? / tymbarkoholiczka
|
|
 |
Czasem mam ochotę wyrwać sobie serce, a raczej te resztki po nim, które mi zostały, aby pozbyć się tej całej miłości do Ciebie i dłużej już nie cierpieć. Chciałabym abyś wyszedł też z głowy i nie był główną myślą każdego dnia, aby tęsknota ulotniła się tak szybko jak potrafi narastać. Chciałabym, naprawdę tego wszystkiego bym chciała, bo wiem, że nie wrócisz, a nie w smak mi cierpieć przez kolejne długie i ciężkie miesiące. / napisana
|
|
 |
Najgorsze jest to gdy tak naprawdę nie wiesz dlaczego z dnia na dzień postanowił odejść. Dlaczego do ostatniej chwili udawał, że wszystko jest w porządku, a później w jednej minucie zrujnował cały Wasz wspólny świat. I może coś mówił, może próbował to jakoś tłumaczyć, ale Ty nie chcesz wierzyć, nie przyjmujesz do wiadomości żadnych słów, które wypowiada w Twoją stronę. Nie możesz pojąć dlaczego to przytrafia się akurat Wam, dlaczego tracisz kogoś komu ufałaś najbardziej na świecie i komu powierzyłaś serce i duszę. Czujesz się tak bardzo oszukana i zagubiona, bo mieliście razem zdobywać świat, a teraz jego po prostu już nie ma. / napisana
|
|
 |
Robię złe rzeczy, których nigdy nie pochwalałeś i o które nigdy bym się nie posądzała, ale wiesz ja chyba właśnie w taki sposób zapominam o całej tej miłości do Ciebie. / napisana
|
|
 |
Zaszczepiłeś we mnie miłość. Wlałeś ją w każdą cząstkę mojego kruchego ciała, aby mogła rozkwitać z każdym dniem coraz bardziej. Pielęgnowałeś ją słowami, gestami, spojrzeniem. W swojej miłości byłeś delikatny i równocześnie stanowczy. Dotykałeś moją duszę, pieściłeś serce. Zdawało się, że byliśmy najszczęśliwsi pod słońcem. Ja byłam, ale Ty tak nagle postanowiłeś odejść i to wszystko zniszczyłeś. Ziarna miłości zaczęły kiełkować bólem, a gdzieś pomiędzy nie wkradła się jeszcze tęsknota. Niepielęgnowane uczucie sprawiło, że życie straciło na znaczeniu. Wszystko stało się marne i nie ważne. Tracąc jednego człowieka, straciłam wszystko. / napisana
|
|
 |
Tak bardzo się pomyliłam. Myślałam, że naprawdę potrafię uwolnić się od przeszłości, ale to jedna wielka bzdura. Próbowałam okłamać serce, ale jego nie da się oszukać. Przecież ciągle go kocham i tęsknie za nim i nic na razie tego nie zmieni, więc niepotrzebnie wmawiałam sobie, że jest inaczej. Rzeczywistość znów niszczy mnie od środka, a ja nic nie mogę zrobić. On jest coraz dalej, a ja nie mogę mieszać mu się w życie ze swoimi żalami. Chciałabym nauczyć się żyć bez niego, ale to jest tak cholernie trudne. Życie mnie przerosło, po raz kolejny, tak po prostu. / napisana
|
|
 |
W Twoim życiu znajdzie się wiele osób, które będą mówiły Ci jak masz żyć: 'nie rób tego, nie idź tam, uśmiechnij się, nie myśl o nim, nie płacz'. Próbują dyktować Ci warunki, które wcale Ci nie odpowiadają. Powtarzają 'wiem, co czujesz, też tak miałam, więc mnie słuchaj', ale jakby się głębiej zastanowić, to oni wcale nie wiedzą, co czujesz w danej chwili. Nie wiedzą ile bólu jest w Tobie, nie wiedzą jak mocno tęsknisz i ile płaczesz. Wszystkiego mogą tylko się domyślać, ale próbują mówić, co będzie dla Ciebie najlepsze. Owszem, może oni również cierpieli z miłości, ale każdy człowiek przeżywa to na swój sposób, o którym inni nie mają pojęcia. Pamiętaj oni mogą Ci doradzać, ale nie mogą nakazywać. Tylko Ty wiesz, co czujesz. To Ty musisz podejmować decyzje. Nikt inny nie przeżyje życia za Ciebie. / napisana
|
|
 |
Razem z deszczem i ciemnymi chmurami powróciła do mnie depresja. Znów najchętniej siedziałabym tylko w domu odcinając się od całego świata. Wróciłam do punktu wyjścia i jestem tym strasznie zawiedziona, ale nie potrafiłam się przed tym wszystkim uchronić. Biję się z własnymi myślami i gubię między pragnieniami. Nie wiem, co jest dla mnie dobre w takiej sytuacji i popełniam wiele błędów. Tak, jestem zbyt słaba i stęskniona. Wszystko to wzięło nade mną kontrolę i bawi się mną jak marionetką. Chciałabym przeciąć te sznurki i żyć sama dla siebie, żyć szczęściem i myślami o przyszłości, a nie ciągle tym, co było. / napisana
|
|
 |
podobno mieliśmy być tylko przyjaciółmi, tak? podobno byliśmy tylko przyjaciółmi, ale przyjaciele nie patrzą tak na siebie, przyjaciele nie umierają tak bardzo z zazdrości o drugą osobę, przyjaciół nie przechodzą dreszcze, przyjaciołom nie brakuje powietrza, przyjaciele nie wyznają sobie miłości, przyjaciele nie odchodzą od siebie, gdy kogoś sobie znajdą, przyjaciele nie tęsknią tak długo - zwykli przyjaciele nie dodają miłości do swojej znajomości. / tymbarkoholiczka
|
|
 |
jezu chryste, kolejny raz jestem samotna, kolejny raz błagam cię, byś pomógł, byś zatrzymał ten rozlewający się we mnie ból. kolejny raz konam i proszę cię o śmierć, bo jestem zbyt słaba i tchórzliwa by poradzić sobie z tym wszystkim sama. / tymbarkoholiczka
|
|
|
|