 |
to jest tak, że razem robimy coś istotnego dla nas. póki patrzymy sobie w oczy nie ma sensu przestawać.
|
|
 |
albo nie umiesz , albo życie tak sprawiło że o bólu nic nie powiesz i ukryjesz wszystko nawet miłość .
|
|
 |
kocham Cię najmocniej, zaraz wracam.
|
|
 |
punkt widzenia się zmienia jak analizujesz sens swego istnienia
|
|
 |
nie żałuję, bo nie umiem, nie zapominam i nie pamiętam, swoją przyszłość buduję
|
|
 |
i choć widujemy się, wciąż codziennie to co było między nami, poszło w zapomnienie.
|
|
 |
Bo patrzę sercem i z dnia na dzień mam więcej tego, co ty kumasz tylko mniej więcej
|
|
 |
Jeśli nie chcesz cierpieć to też przestań ranić .
|
|
 |
nie daj żyć emocjom, bo ludzie widzą ból.
|
|
 |
potrzebuję więcej czasu, daj mi chwilę chociaż parę minut na godzinę, wolny weekend, przynajmniej raz na tydzień, skoro ja poświęcam całe życie.
|
|
 |
kląć jeszcze głośniej i jeszcze częściej , albo odejść nie mówiąc nic więcej .
|
|
 |
któregoś dnia rzucę to wszystko i wyjdę rano, niby po chleb.
|
|
|
|