 |
a ja tam wciąz widzę gwiazdy gdzie inni widza puste niebo.widze twoją twarz gdzie nie powinno być niczego
|
|
 |
poczułem sie tak jakby połowa mnie umarła i nigdy nie będę taki sam jak dawniej
|
|
 |
sni mi się ona, co było latwe do przewidzenia, podświadomość próbuje wyrzygać ja jak obiad z zepsutego miesa, stawiajac mnie z nią w dziesiątkach konfiguracji
|
|
 |
powiadam, umrzesz i nikt cie nie wspomni
|
|
 |
jedyny romans jaki mamy to ten z wódką, to chyba ona jest naszą drugą połówką
|
|
 |
zyj chwilą mówią, potem skaczą z okien
|
|
 |
a potem sam sie znajdzie powód,by zwatpić, czy to się oplaca. znajdziemy powod, by odchodzić i sto powodów, zeby wracac
|
|
 |
nikomu nie jest dobrze o czwartej nad ranem. i niech przyjdzie piata, o ile mamy dalej żyć
|
|
 |
patrzyłem jak się stacza i przerażało mnie to
|
|
 |
życie to męka, a potem sie umiera
|
|
 |
chuj w mój ból,niech skona,bo zatrzymałem czas i moją twarz w twoich dłoniach
|
|
 |
Czasem mam wrażenie, że już cie nie potrzebuję, chwilę po tym upadam, a ty jesteś pierwszą osobą, o której pomyślę.
|
|
|
|