|
masz racje. nie jestem dziewczyną. jestem zabawką.
|
|
|
codziennie od nowa zakochuję się w twoim uśmiechu.
|
|
|
przepraszam, że nie jestem idealna.
|
|
|
zajmujesz 99% mojego serca.
|
|
|
wiem, że zachowuję się jak rozkapryszona księżniczka, ale chce żeby tamto wróciło, żebyś ty był znów przy mnie na każde dzień dobry i dobranoc.
|
|
|
Czasem nie mam już siły
I na to nie ma leków
Gdyby nie Ty to chyba nie wyszedł bym z zakrętu
|
|
|
Bardzo przepraszam Kotku, etos pisarza
Uchyliłbym ci nieba, ale nie mam złota w sztabach
|
|
|
do szczęścia otwarte drzwi, nie szukaj kluczy
Twój Anioł chce Twą wiarę obudzić
|
|
|
Zadowolony niosę radość dzisiaj wszędzie,
znowu się uśmiecham,
wiem, że wszystko dobrze będzie
zagubiony w tłumie chcąc odnaleźć się w tym pędzie,
buduję swoje życie na miłości fundamencie
|
|
|
faktem jest, że ci ufałam i kochałam bezgranicznie.
|
|
|
Patrzysz w oczy swojego ukochanego mężczyzny i widzisz bezradność. Bezradność połączaną z tak wielką miłością, że to aż boli. Ściska cię gdzieś w środku na samą myśl, że wszystko jest przeciwko wam. Przygryzasz delikatnie wargę, by tylko się nie rozpłakać i puszczasz jego dłoń, którą do tej pory tak uparcie trzymałaś. W głowie cały czas masz jego słowa, że odchodzi, bo kocha.. Ciśnie Ci się na usta, że pieprzysz odchodzenie dla czyjegoś dobra, jednak go już nie ma. Zostajesz sama i wydaje Ci się, że to już koniec. Masz racje. Ale wiesz co? Po prostu zacznij wszystko od nowa. Postaw kropkę i zacznij żyć bez niego.
|
|
|
na chwilę obecną najbardziej cieszy mnie fakt, iż jest jest już po świętach! ;)
|
|
|
|