|
Jesteś dziurą w mojej głowie, luką w pamięci, ciszą gdy potrzebuję cię usłyszeć.
Po sobie zostawiłeś tylko przestrzeń w moim łóżku.
|
|
|
“Bo ja lubię do Ciebie pisać. Z różnych powodów. Między innymi dlatego, że chcę, żebyś wiedziała, że myślę o Tobie. To dość egoistyczna pobudka, ale nie mam zamiaru się jej wypierać. A myślę dużo i często. Właściwie myśli o Tobie towarzyszą mi w każdej sytuacji. I nie masz pojęcia, jak bardzo jest mi z tym dobrze. Ostatnio wydaje mi się, że słowa są za małe. Dlatego dziękuję Ci. Dziękuję Ci z całą powagą i nieuchronnym lekkim wzruszeniem za to, że jesteś. I że ja mogę być.”
|
|
|
"–Tak więc zostaliście bez pociechy duchowej?
–Jest wódka."
|
|
|
Ludzie zawsze odchodzą, pamiętaj. Nawet nie myśl, że wrócą. Nigdy nie wrócą. Oni tylko mówią "Niedługo będę", ale to kłamstwo. Stajesz się samotny a oni zapominają Cię. Oni zawsze odchodzą. Ludzie zawsze odchodzą.
|
|
|
“Wkurzasz się, gdy piję i palę wieczorem. Uspokój się, szukasz problemów - to chore. Każde z nas ma wady, znamy się na wylot, ale umieć je znieść, to dla mnie znaczy miłość.”
|
|
|
Naprawdę nie interesuje mnie Twoje zdanie na mój temat.
Nie interesuj się moim życiem tylko dlatego, że nie masz swojego.
|
|
|
Tęsknie za Tobą. Jak ja Cię za to kurwa nienawidzę.
|
|
|
Nie muszę Cię mieć, żeby Cię kochać.
Nie muszę Cię kochać, żeby Cię mieć.
|
|
|
"- Dlaczego palisz tak cholernie szybko? - zapytałem. (...) Uśmiechnęła się, rozradowana jak dzieciak w ranek Bożego Narodzenia i rzekła:
- Wszyscy palicie dla przyjemności. Ja palę po to, aby umrzeć."
|
|
|
“Wkurwia mnie sam fakt posiadania serca.”
|
|
|
“Nigdy nie wierz w nocne rozmowy. Stracą cały sens, gdy tylko wzejdzie słońce.”
|
|
|
“Chciałam któregoś dnia idąc chodnikiem zdać sobie sprawę, że kocham. Kocham na nowo, kogoś innego, z jeszcze większą abstrakcją, niż wcześniej. Stawiając lewą nogę tuż po postawieniu prawej, poczuć, że serce znów jest na swoim miejscu.”
|
|
|
|