głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika miyako

Morze wódki budzi fale chaotycznych rozmów a mózg niczym statek miotający się pod wpływem burzy promili to się z głupotą jedna a czasem z mądrością brata  a za sterami całego tego galimatiasu stoi szczerość  i ona zdaje się tu mieć nad wszystkim przewagę

kasiekowska dodano: 25 października 2011

Morze wódki budzi fale chaotycznych rozmów a mózg niczym statek miotający się pod wpływem burzy promili to się z głupotą jedna a czasem z mądrością brata, a za sterami całego tego galimatiasu stoi szczerość, i ona zdaje się tu mieć nad wszystkim przewagę

Tęsknoty nie da się zmierzyć żadną znaną na świecie miarą.  Jeżeli tylko tęsknisz za ukochaną osobą   To tęsknota bez względu na dzielący was czas i odległość   doskwiera tak samo.

kasiekowska dodano: 25 października 2011

Tęsknoty nie da się zmierzyć żadną znaną na świecie miarą. Jeżeli tylko tęsknisz za ukochaną osobą, To tęsknota bez względu na dzielący was czas i odległość - doskwiera tak samo.

Niereformowalna  zmienna  niestabilna  W nerwach łatwopalna  chwilę potem zimna  Momentalna przemiana totalna  w chwilę inna  chwilę normalna  za chwilę niekompatybilna

ppyzz dodano: 24 października 2011

Niereformowalna, zmienna, niestabilna W nerwach łatwopalna, chwilę potem zimna Momentalna przemiana totalna, w chwilę inna chwilę normalna, za chwilę niekompatybilna

To tak  jakbyś krzyczał  ale nikt nie może cię usłyszeć. Czujesz się wręcz zawstydzony  że ktoś może znaczyć dla ciebie tak wiele  że bez niego czujesz się nikim. Nikt nigdy nie zrozumie  jak bardzo to boli. Czujesz się beznadziejnie  jakby nie było dla ciebie ratunku. A kiedy jest już po wszystkim  praktycznie marzysz o tym  by ponownie przeżywać to całe piekło  bo razem z nim przychodzą też miłe chwile.

iceflowers dodano: 24 października 2011

To tak, jakbyś krzyczał, ale nikt nie może cię usłyszeć. Czujesz się wręcz zawstydzony, że ktoś może znaczyć dla ciebie tak wiele, że bez niego czujesz się nikim. Nikt nigdy nie zrozumie, jak bardzo to boli. Czujesz się beznadziejnie, jakby nie było dla ciebie ratunku. A kiedy jest już po wszystkim, praktycznie marzysz o tym, by ponownie przeżywać to całe piekło, bo razem z nim przychodzą też miłe chwile.

Zamknęłam oczy nasłuchując zbliżające się kroki.Był coraz blizej.Słyszałam jak schodził po schodach aż w końcu znalazł się kilka kroków za mną..Nachylił się odgarnął mi włosy na lewą stronę i pocałował w nagą szyję.Uśmiechnęłam się krzycząc w środku z rozkoszy.Tak bardzo lubiłam gdy mnie dotykał. Usiądź zaraz podam Ci rosół. szepnęłam na co on w odpiwiedzi oparł mnie o kuchenną szafkę i zaczął namiętnie całować. ros.. próbowałam powiedzieć lecz on uniemożliwiał mi to pocałunkami. Już dobrze powiedział wciąż dotykając mych ust.Spojrzał mi w oczy uśmiechnął się i usiadł do stołu.Przyglądałam się w milczeniu wiciąż opierając sie o szafkę jak moja miłość pochłania rosół.To takie banalne ale juz sam ten widok był czymś co chciałam oglądać codziennie. no chodź tu rzekł skończywszy rosół.Wziął mnie na ręce i zaniósł na górę do pokoju.Co się z nami stało?Codziennie zadaję sobie te pytanie nie słysząc odpowiedzi..Wciąż czekam na obiecany mi rosół kochanie..  pozorna

pozorna dodano: 24 października 2011

Zamknęłam oczy nasłuchując zbliżające się kroki.Był coraz blizej.Słyszałam jak schodził po schodach,aż w końcu znalazł się kilka kroków za mną..Nachylił się,odgarnął mi włosy na lewą stronę i pocałował w nagą szyję.Uśmiechnęłam się krzycząc w środku z rozkoszy.Tak bardzo lubiłam,gdy mnie dotykał.-Usiądź zaraz podam Ci rosół.-szepnęłam na co on w odpiwiedzi oparł mnie o kuchenną szafkę i zaczął namiętnie całować.-ros..-próbowałam powiedzieć,lecz on uniemożliwiał mi to pocałunkami.-Już dobrze-powiedział wciąż dotykając mych ust.Spojrzał mi w oczy,uśmiechnął się i usiadł do stołu.Przyglądałam się w milczeniu wiciąż opierając sie o szafkę jak moja miłość pochłania rosół.To takie banalne,ale juz sam ten widok był czymś co chciałam oglądać codziennie.-no chodź tu-rzekł skończywszy rosół.Wziął mnie na ręce i zaniósł na górę do pokoju.Co się z nami stało?Codziennie zadaję sobie te pytanie nie słysząc odpowiedzi..Wciąż czekam na obiecany mi rosół kochanie..||pozorna

Słyszałam  że jesteś graczem. Zagrajmy więc w pewną grę...Prawmy sobie komplementy.Udawajmy sprzeczki.Rozmawiajmy ze sobą 24 7.Każdego ranka witajmy się  a wieczorem życzmy sobie dobrej nocy.Chodźmy na wspólne spacery.Wymyślmy sobie przezwiska.Przy znajomych wysyłajmy sygnały  że coś jest na rzeczy.Umawiajmy się na randki.Rozmawiajmy godzinami.Wspieramy się.Przytulaj mnie.Ten  kto pierwszy się zakocha przegrywa.

lisaaa dodano: 24 października 2011

Słyszałam, że jesteś graczem. Zagrajmy więc w pewną grę...Prawmy sobie komplementy.Udawajmy sprzeczki.Rozmawiajmy ze sobą 24/7.Każdego ranka witajmy się, a wieczorem życzmy sobie dobrej nocy.Chodźmy na wspólne spacery.Wymyślmy sobie przezwiska.Przy znajomych wysyłajmy sygnały, że coś jest na rzeczy.Umawiajmy się na randki.Rozmawiajmy godzinami.Wspieramy się.Przytulaj mnie.Ten, kto pierwszy się zakocha przegrywa.

Czasem nie mówię nikomu jak naprawdę się czuje. Nie dlatego  że nie wiem. Nie dlatego  że boję się ich reakcji. Nie dlatego  że im nie ufam  ale dlatego  że nie znajdę odpowiednich słów  żeby mogli chodź w małym stopniu mnie zrozumieć.

kasiekowska dodano: 23 października 2011

Czasem nie mówię nikomu jak naprawdę się czuje. Nie dlatego, że nie wiem. Nie dlatego, że boję się ich reakcji. Nie dlatego, że im nie ufam, ale dlatego, że nie znajdę odpowiednich słów, żeby mogli chodź w małym stopniu mnie zrozumieć.

absolutely the one.

kasiekowska dodano: 23 października 2011

absolutely the one.

    teksty pozorna dodał komentarz: ;** do wpisu 23 października 2011
od Ciebie zależy w czyich oczach kim się staniesz .

eiibejbe dodano: 23 października 2011

od Ciebie zależy w czyich oczach kim się staniesz .

mój wpis  proszę o podpis lub o usunięcie go..   teksty pozorna dodał komentarz: mój wpis, proszę o podpis lub o usunięcie go..;] do wpisu 22 października 2011
z czasem zyskujesz świadomość  że po waszym rozstaniu stałaś się silniejsza. już nie przepłakujesz całych nocy  nie czekasz na poranną wiadomość  nie chodzisz w wasze ulubione niegdyś miejsca. przestajesz tęsknić  szczerze się uśmiechasz i możesz powiedzieć  że wyleczyłaś się z miłości do niego. jednak przychodzą czasem długie  samotne spacery  podczas których serce powraca do przeszłości. wystarczy  że usłyszysz  jak ktoś krzyczy jego imię albo zobaczysz w kimś chociaż namiastkę jego sposobu poruszania się. już Ci nie zależy  jednak łzy wypełniają się łzami na wspomnienie tego  jak wiele dał Ci szczęścia. prawdziwych miłości   mimo  że tak często się kończą   nigdy się nie zapomina.

irresolute dodano: 22 października 2011

z czasem zyskujesz świadomość, że po waszym rozstaniu stałaś się silniejsza. już nie przepłakujesz całych nocy, nie czekasz na poranną wiadomość, nie chodzisz w wasze ulubione niegdyś miejsca. przestajesz tęsknić, szczerze się uśmiechasz i możesz powiedzieć, że wyleczyłaś się z miłości do niego. jednak przychodzą czasem długie, samotne spacery, podczas których serce powraca do przeszłości. wystarczy, że usłyszysz, jak ktoś krzyczy jego imię albo zobaczysz w kimś chociaż namiastkę jego sposobu poruszania się. już Ci nie zależy, jednak łzy wypełniają się łzami na wspomnienie tego, jak wiele dał Ci szczęścia. prawdziwych miłości - mimo, że tak często się kończą - nigdy się nie zapomina.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć