Dzisiaj, miałem dość słuchania jak koleś za ścianą robi sobie dobrze z jakąś panienką, więc zadzwoniłem do swojej dziewczyny czy nie chce skoczyć na jakieś jedzenie. Usłyszałem jej komórkę. Przez ścianę.[f]
Kaptur, spojrzenie, wszystko na tip-top i dzień jest nasz!- Ale nie mój..- Każdy dzień jest Twój, kiedy wpierdol dasz! Spójrz sama, co za lama, stylowy wpierdol zapewniony! Super co? Pałka w dłoń. Teraz jesteś dresem, oooh! //ooo ta.:D