 |
"Za Ciebie kochanie, jesteś na pierwszym miejscu. Za co? Dobrze wiesz, za nadanie życiu sensu." Paluch
|
|
 |
Kocham Cię siłą o której istnieniu nawet nie wiedziałam.
|
|
 |
kurwa przepraszam. wiem, obiecałam że już więcej nie będę płakać, że nie będę krztusić się własnymi łzami, które oblewają moje policzki w niewiarygodnym tempie. przepraszam, tak pamiętam, miałam nie sięgać po alkohol już od rana, bo nie umiem sobie poradzić. kurwa kochanie przepraszam, że mnie wtedy przy tobie nie było, że nie mogłam cie przed niczym powstrzymać. przepraszam, że nie odpisałam ci na tego ostatniego smsa, że ja ciebie też, tak bardzo mocno. przepraszam kurwa przepraszam, do teraz nie umiem wybaczyć sobie, że nie rzuciłam się na znikającą w ziemi trumnę, nie dałam żywcem zjeść robactwu i nie umarłam razem z tobą, przepraszam./slaglove
|
|
 |
w ciemności chcę wydrapać światło, o tym marzę. Chcę przestać być pękniętym zwierciadłem Twoich marzeń./Pih
|
|
 |
odetchnij i pomyśl,po co żyjesz.
|
|
 |
jesteś i będziesz dla mnie wszystkim..
|
|
 |
cz.1 tak wiele słów chciałabym ci powiedzieć,lecz ból zatyka mi usta.znów nastały chwile,kiedy tęczowe dni zamieniły się w szarość,pustkę. nastały noce,które spędzam na myśleniu o nas-osobach,które kiedyś miały cieszyć się wspólnym szczęściem,wspólną przyszłość,jak i zarówno wspólną miłość,którą mieliśmy budować co dnia. tęsknię,bardzo tęsknię za dawnymi chwilami,mimo,że nie było ich sporu to zaliczam ich do najwspanialszych chwil w moim życiu,a wiesz czemu? bo spędziłam je z Tobą. dzięki Tobie poczułam choć przez chwile piękne uczucia których nie mogłam czuć przez długi czas.to ty dałeś mi bezpieczeństwo,miłość,poczułam się,że mam dla kogoś żyć. wierzyłam w to,że ten stan będzie trwał przez dłuższy czas.rozczarowanie?
|
|
 |
cz.2 tak,to ono tak bardzo często mi doskwiera. łudzę się ciągle,że wrócisz,że dasz jakikolwiek znak,że iskra do mnie jeszcze się tli. ale stop..czy ona kiedyś się tliła? czy może dla ciebie to wszystko było nicością? nie wiem,a tak bardzo bym chciała wiedzieć co czujesz,jak to traktowałeś. może zbyt wiele chciałam? a może nie zasługiwałam na jakąkolwiek miłość? tęsknota wykańcza moją duszę,łzy spływają,oczy stają się podpuchnięte. żyję obojętnością.
|
|
 |
cz.3 odpowiedz mi,proszę-tak bardzo chciałeś by moje życie tak wyglądało? tak bardzo lubisz ranić uczucia,które są tak cenne? ponoć znaczyłam też dla ciebie wiele,czy tak było? odezwij się,daj znak,że jeszcze w Twoich oczach jestem kimś. nie chcę stać się nikim,naprawdę tak bardzo tego nie chcę. uratuj mnie,bo spadam w pustą przepaść,i nie chcę nikogo ratunku,chcę Twoją,tylko Twoją pomocną dłoń. rozumiesz?
|
|
 |
czuję jak mnie od siebie oddala. widzę, że nie chce mówić jak tak na prawdę jest u Niego. odrzuca mnie od siebie. zamyka się na mnie, próbując mnie od siebie odtrącić. rzuca we mnie wszystkim, co może mnie zranić od środka - prawdą, kłamstwem, i wkurwieniem. rozładowuje swoje emocje wrzeszcząc na mnie. jest coraz dalej, coraz gorzej mi do Niego dotrzeć, jest Go coraz mniej w moim życiu.. a na to nie pozwolę, nigdy. || kissmyshoes
|
|
|
|