|
Jest tak samo moze tylko troche smutno
|
|
|
cholernie dziwne przeczucie,... że los jeszcze kiedyś splecie nasze losy, że będziemy razem i będziemy żałować, że tak późno, że tak długo szukaliśmy siebie w innych.
|
|
|
Nie musisz mnie prowadzić przez życie. Wystarczy, że pójdziesz obok mnie.
|
|
|
Weź mnie za rękę i zaprowadź na krawędź. I stój tam ze mną, aż się zmęczę i spadnę.
|
|
|
Od dnia gdy poznałem Cię,
Codziennie uśmiecham się.
Wyjaśnić się tego nie da,
Ale myślę że tak trzeba.
Zawsze gdy o Tobie myślę,
Przed oczami Cię widzę.
Masz piękne, gorące usta,
Figury zazdroszczą bóstwa.
A w Twych oczach miłość widzę,
Do spotkania liczę chwile./ by gre.wiecz
|
|
|
Wargi mnie bolą z niepocałowania, zresztą nie tylko wargi, bolą oczy z niepatrzenia, i dłonie, i opuszki palców bolą też. Siedem przeklętych dni, co tydzień.
|
|
|
Poddaję się do dymisji.Nie umiem uratować nas.Nic nie jest w stanie sprawić,że zaczniemy się dogadywać,przestaniemy się ranić.Gorzka prawda pomału dociera do mnie. Rani do żywego.Pali moje wnętrzności.Twoje dłonie nie śpieszą na ratunek,nie przynoszą ukojenia. Wzdrygam się pod ich dotykiem.Twoje słowa wracają do mnie ze zdwojoną intensywnością.Dźwięczą w uszach niczym symfonia ostrza noża przesuwanego po butelce.Chciałabym Cię zatrzymać.Znaleźć sposób na dotarcie do Ciebie,na roztopienie tego sopla lodu w który systematycznie co jakiś czas zmienia się twoje serce.Ale może Ty po prostu wolisz być sam.A ja tylko udaremniam Ci to.Może muszę pozwolić Ci odejść.Może to kłamstwo ta cała teoria,że miłość pokona wszystkie przeciwności losu.A idealne dopasowanie było tylko złudzeniem,w które pozwoliliśmy sobie uwierzyć.To boli jak cholera.Co jeśli nam nie wyjdzie?Gdzie szukać po raz kolejny miłości kiedy odnalezienie tej graniczyło z cudem.I nie wyobrażam sobie innej na jej miejsce/hoyden
|
|
|
|