 |
I wanna touch your heart
I wanna crash it in my hands
|
|
 |
nadchodzi wieczór, najgorszy moment kiedynic nie jest po mojej myśli. zaglądam na Twój profil, zdjęcia pełne radości i te Twoje oczy, to co masz najpiękniejsze pod słońcem. czerwony krzyżyk w prawym górnym rogu. opuszczam głowę, kładę ją na klawiaturę, w tle piosenka która zawsze miała nam o sobie przypominać, tęsknię. cholernie tęsknię i każdego dnia czekam aż w końcu znowu się pojawisz i znowu zaczarujesz mnie swoim najpiękniejszymi niebieskimi ślepkami na świecie. tęsknię.
|
|
 |
Nie wierzę już w żadne cuda, zdałam sobie sprawę, że to najgorsze co człowiek może zrobić- wierzyć w coś co się nie ma prawa wydarzyć. Potem spada się tylko na tyłek a wszyscy ci, którym w życiu wychodzi, powiedzą: A nie mówiłem?
|
|
 |
wiesz, mam już w dupie to czy w ogóle pamiętasz kim jestem.
|
|
 |
tak ciężko mówić o uczuciach. co dopiero o nich zapomnieć..
|
|
 |
udawałam,że to nie było nic wielkiego,kiedy tak naprawdę złamało mi serce.
|
|
 |
zdała sobie sprawę,że jest bliska łez.naprawdę,miała dość takiego życia.trudno było udawać wobec świata,że się jest szczęśliwą,gdy w głębi duszy się umierało..
|
|
 |
Czemu jesteś smutna ? Przyklej mi uśmiech to będę udawać szczęśliwą ...
|
|
 |
Pamiętasz,kiedyś Ci powiedziałam,że się boję.Obiecałeś,że nigdy mnie nie skrzywdzisz,nie zadasz bólu.Dlaczego kłamałeś?Myślisz że złamane serce swędzi albo łaskocze?
|
|
 |
już zapomniałam jakie to uczucie gdy odzywał się codziennie...
|
|
 |
Zastanawia mnie fakt, co ludzie skaczący z budynków, mostów, wieżowców czują gdy spadają. Czy czują ulgę? Lęk? Przerażenie? Czy tez wolność. Co widzą tuż przed samym zetknięciem z ziemią? Czy faktycznie, tak jak w krążącej plotce widzi się całe swoje życie, te ważniejsze momenty czy po prostu nicość? Jakie to jest uczucie kiedy spadasz i wiesz, że to jest koniec twojej męki, cierpienia. Czy ludzie, którzy skaczą naprawdę chcą się zabić?
|
|
 |
Bo przyjaźń to nie transakcja na miesiąc, dwa albo póki jest pięknie. Przyjaźń to miliony prześmianych godzin, a tysiące przepłakanych. Kilkanaście kłótni, kilkadziesiąt czułych gestów i jedno uczucie: szczęście.
|
|
|
|