 |
a tak poza tym to uwielbiam nosić Twoje bluzy. pachną miłością.
|
|
 |
jak brzmi Twój głos, kiedy mówisz o czymś , co ma dla Ciebie ogromne znaczenie ?
|
|
 |
i był jej indywidualnym szczęściem , choć dalekim od jej ideałów. ale najważniejsze , że prawdziwym.
|
|
 |
nigdy nie jestem zazdrosna , gdy widzę swojego byłego z jakąś inną laską. moi rodzice nauczyli mnie , żebym zużyte zabawki oddała bardziej potrzebującym.
|
|
 |
a piękniejszych oczu od jego nie widziałam. wypadało mi tylko się w nich zakochać - tak więc zrobiłam.
|
|
 |
mam już dość tych piosenek. straciłam do nich serce. są jak mój życiorys. każda coś przypomina. jakbym wiecznie cofała się. wracała.
|
|
 |
zawsze , gdy chcę podejść do Ciebie , pewność siebie gubię gdzieś po drodze.
|
|
 |
nie byłeś w moim typie , dopóki przez przypadek nie spojrzałeś w moje oczy.
|
|
 |
otrzyj łzy i ułóż zmęczone powieki do snu. nie czekaj. On nie wróci.
|
|
 |
chciałabym tylko mieć kogoś , do kogo mogłabym przytulić się w te mroźne piątkowe popołudnia. wiesz , że chodzi o Ciebie.
|
|
 |
złapałam się dziś na tym , że uśmiechałam się bez powodu i wtedy zdałam sobie sprawę , że myślałam o Tobie.
|
|
 |
wbijała się paznokciami w jego skórę , on mocno przytulał ją do siebie. czuła się idealnie w jego silnych ramionach. przegryzała z rozkoszy jego usta. po jej ciele rozszedł się dreszcz. mimowolnie podnieciło go to bardziej i nic nie smakowało lepiej od jego ciała i nic nie pachniało lepiej od niego. oboje pragnęli zatrzymać tą chwilę na zawsze. zastąpić nią nawet całą wieczność.
|
|
|
|