 |
to były niesamowite miesiące. tak naprawdę prawdziwego szczęścia zaznałam jedynie przez chwilę , resztą były nieprzespane noce , łzy do poduszki , te palpitacje serca na Twój widok i nadzieja. tak. to przede wszystkim ona trzymała mnie wtedy przy życiu. a teraz ? teraz został mi tylko zapach wspomnień po tym wszystkim i pare wspólnych melodii.
|
|
 |
w plątaninie słów , zbędnych gestów , speszonych spojrzeń zgubiliśmy coś ważnego. zgubiliśmy miłość.
|
|
 |
uwielbiam cię nad życie. uwielbiam cię z każdym biciem mojego serca. jesteś dla mnie wszystkim. uwielbiam spędzać z tobą czas. uwielbiam z tobą rozmawiać. uwielbiam gdy się na mnie patrzysz. uwielbiam gdy mnie przytulasz. uwielbiam słyszeć Twój głos. uwielbiam gdy się śmiejesz. uwielbiam gdy jesteś. uwielbiam cię jak nikt inny. nie umiem żyć bez ciebie. oddałabym wszystko żebyś płakał tylko łzami szczęścia. gdybym mogła być nieśmiertelna oddałabym ten dar tobie. gdyby moja łza potrafiła sprawić, że będziesz szczęśliwy, płakałabym cały czas. gdyby mój oddech potrafił cię ogrzać, nie wstrzymywałabym oddechu nawet pod wodą. gdyby mój dotyk potrafił cię uratować, nie puściłabym twojej ręki nawet podczas snu.
|
|
 |
a Ty nadal jesteś moją inspiracją. wciąż nadajesz sens każdemu porankowi. wystukujesz rytm mojego serca. mówisz moim nogom dokąd mają kroczyć.
|
|
 |
smsy to literki , tworzące na ekraniku telefonu wiadomość. zaledwie 160 znaków. mają jednak tę niesamowitą przewagę nad słowem mówionym , że pozwalają nie widzieć ani nie słyszeć reakcji adresata. układając smsy , każde słowo możemy cofnąć , uszlachetnić , nie dbając o to czy w oczach odbiorcy wywołamy radość , strach czy łzy. W smsach jesteśmy inni , bardziej szczerzy , bo jakby anonimowi.
|
|
 |
trzymał moją dłoń w swojej , ustami muskał czubek mojej głowy , a co jakiś czas szeptał mi do ucha jak bardzo mnie kocha.
|
|
 |
poskramiasz we mnie bestie, poskramiasz we mnie lwa. :d
|
|
 |
jestem zmęczona nagromadzeniem konsekwencji życia pełnego pośpiesznych wyborów i chaotycznych namiętności.
|
|
 |
nigdy nie lubiłam rozmawiać przez telefon. jakieś puste są takie rozmowy, zbyt ciche lub zbyt głośne. łatwo skłamać, powiedzieć za dużo, nic nie powiedzieć.
|
|
 |
szarpmy się z losem, walczymy z przeznaczeniem, ale nie pozwólmy pozbawić się szczęścia.
|
|
 |
dajcie mi tyle piwa, żebym mogła potem wyszczać swoje serce.
|
|
 |
będę jak koszulka odwrócona na lewą stronę. będę przeciw, na opak i dwa kroki od piekła. bo mogę. mogę wszystko.
|
|
|
|