 |
-Kochałaś go ?
- Nie .
- To dlaczego z nim byłaś ?
- Bo myślałam , że po upływie czasu coś poczuję .
- Iii ?
- I nic . Złamałam mu serce , zrobiłam mu tysiące nadziei ale nie zakochałam się .
|
|
 |
wszyscy kłamiecie, pocałunki wcale nie mają smaku
|
|
 |
Kocham jak patrzy chociaż nie robi wyznań.
|
|
 |
miserable mornings, neverending nights.
nieszczęśliwe poranki, niekończące się noce.
|
|
 |
Przez świat
Który mnie niszczy rok po roku
Chcę wstać
I wierzyć, że spotkam spokój
|
|
 |
Nie wytknę Tobie nic choć tak bardzo chcę
Wypluć ten piach co zabrania mi oddychać, zmiażdżyć ten głaz co nie pozwala spytać
Dlaczego tak bardzo oddalil nas od siebie gniew
|
|
 |
Chociaż wszystkie Twoje słowa to kłamstwa ja chce ich dalej słuchać.
|
|
 |
Patrzę na Niego gdzieś z daleka, i nie wierzę! że byłam kiedyś w Jego ramionach, że od Jego dotyku dostawałam dreszczy, a wokół nas unosiła się ta magia.. Nie rozumiem jak mogłam coś do Niego czuć! Jest taki obcy...
|
|
 |
to było. tak dawno że...
nawet moje ulubione żelki zdążyły się przeterminować
czekając w tęsknocie ze mną.
|
|
 |
miserable mornings, neverending nights. /
nieszczęśliwe poranki, niekończące się noce.
|
|
 |
Ej, ej, po co ta histeria?
Potrzebna tu jak w telewizji serial!
|
|
 |
Siedzę w słońcu mierzę świat
Karkołomnym pędem lat
W ustach krąży dymu smak
Ja płonę
|
|
|
|