 |
Zakochuję się, chociaż nie chcę. Postanawiam, że nigdy się nie otworzę, nie zaufam, nie odkryję przed nim. Postanawiam tak, bo czuję, że tracę dystans. Tracę dystans do człowieka, który jest wystarczająco mądry, by mnie skrzywdzić.
|
|
 |
Zawsze łatwiej zniszczyć marzenie niż je zrealizować.
|
|
 |
Przyjdź. Bo przysięgam, że ani dnia więcej bez Ciebie nie wytrzymam.
|
|
 |
Wylecz mnie
z tej miłości do Ciebie,
wylecz moje serce
niepokornie
stęsknione Twego oddechu,
wylecz mnie
bo czuję, że zatracam siebie,
wylecz moją duszę
zachłannie
topiacą się w niespełnionej
czułości grzechu...
albo
zakochaj nas.
|
|
 |
Ludzie, których najtrudniej kochać, najbardziej tego potrzebują .
|
|
 |
Zawsze coś się dzieje. Nie ma zwykłych chwil .
|
|
 |
To , że znasz moje imię nie znaczy , ze wiesz kim jestem .
|
|
 |
Przyjaciele blisko, wrogowie jeszcze bliżej,
z reguły traktują Cię nisko, Ty ich z reguły niżej. / Bezczel.
|
|
 |
Rodzimy się z krzykiem, dorastamy w buncie,
stąpamy przez życie po grząskim gruncie.
Stawiam w przód pewnie następny krok,
tak by w tyle nie zostawać lub zepchniętym w bok. / Bezczel.
|
|
 |
Masz coś w sobie, co nie pozwala mi Cię skreślić,
choć dziś myślę o Tobie, tylko w czasie przeszłym. / Lukasyno.
|
|
 |
Widzę Cię, bo nie umiem wymazać Cię z życia,
widzę Cię, gdy tym samym tlenem chcesz oddychać. / Lukasyno.
|
|
|
|