 |
|
Czas nie leczy ran, tylko pozwala o nich zapomnieć. Ja nie chcę o Tobie zapominać.
|
|
 |
|
Na początku dawał kwiaty. Później głównie dupy. Później głównie innej dupie.
|
|
 |
|
"Zawsze, gdy piszę, że to ostatnia wiadomość. Wiem, że nie będzie ostatnią, bo chcę byś Ty nią była. Ostatnią kobietą, mojego życia."
|
|
 |
|
I niby oboje wiemy, że bez siebie nie damy rady, niby oboje żałujemy tego, co się stało i plujemy sobie w twarz z żalu i złości, tęsknimy tęsknotą nie do opisania, to jednak zawsze duma wygrywa. / koffi.
|
|
 |
|
Chciałabym też usłyszeć Twój głos. Prawie zapomniałam jak brzmi. Chociaż prawdę mówiąc nie wiedziałabym co powiedzieć mam Ci.
|
|
 |
|
Granice mojego języka są granicami mojego świata. / Ludwig Wittgenstein
|
|
 |
|
Pozamykałam wszystkie sprawy z przeszłości. Nie chcę już tam wracać. Zaczęłam uświadamiać sobie czego tak naprawdę pragnę i z kim chciałabym to dzielić. Wtedy na mojej drodze zaczęli pojawiać się ludzie, którzy mieli w sobie moc pasji i byli o ten jeden promień Słońca bliżej nieba niż ludzie których znałam do tej pory. Wiesz, kiedy dookoła jest ciemność, nie chce się już więcej mroku. Chce się światła, dotyku, ciepłych dłoni i słów. Chce się drugiego człowieka. Nadal uwielbiam swoją samotność i cenię przestrzeń. Jednak myślę, że w tej całej samotności najcenniejsza jest świadomość, że wystarczy zrobić jeden krok, żeby być wśród ludzi, którzy są dla mnie inspiracją. Dają mi wiarę, że warto. Zawsze. / Aleksandra Steć {znalezione u: fuck.it.im.young}
|
|
 |
|
"Mogłabym Ci powiedzieć dobranoc. Ale nie będę kłamać, jebie mnie Twoja noc."
|
|
 |
|
I siedzę. I myślę. I nie mam pomysłu, na siebie.. na Ciebie.. na nas.. i męczy mnie życie, i drażni mnie bycie.. Nie Twoją.
|
|
 |
|
Gdzie byłeś kiedy myśli moje wołały Ciebie nieustannie.. szeptem, krzykiem i łzami? Gdzie byłeś nie licząc miejsca w mojej głowie które nieustannie myślała o Tobie.. nie chcąc, chcąc, nie śpiąc, śpiąc? / PP.
|
|
 |
|
A jego imię miało być synonimem szczęścia, a nie błędem na marginesie.. / PP.
|
|
 |
|
Wybacz mi to. Moja wina. Moja wina. Moja bardzo wielka, szklanka wina.
|
|
|
|