|
Ponoć człowiek potrzebuje czterech przytuleń dziennie, by przeżyć. Kurwa, nie żyje.
|
|
|
Wiem, że jesteś jedyny w swoim rodzaju, bo drugiego takiego kretyna byłoby mi trudno znaleźć.
|
|
|
mówisz, że zrozumieć mnie trudno? spróbuj oddychać pod wodą, to dopiero trudne
|
|
|
pojawiłeś się znowu? fajnie, dawno nie płakałam.
|
|
|
mówią, że będzie dobrze, bo to nie ich problem
|
|
|
tak, jestem wredna, tak, cieszę się z tego.
|
|
|
próbuje zapomnieć o tym wszystkim, ale to jak mnie olewasz jest kurwa nierozsądne.
|
|
|
tylko niektóre rzeczy biorę sobie do serca. ciebie na przykład wezmę.
|
|
|
upadłaś tak nisko, że nawet podłoga jest wyżej
|
|
|
przesyłam pozdrowienia, bo groźby są karalne
|
|
|
kochałam, więc wiem co to ból, dziwko
|
|
|
nie bardzo wiem co się dzieje, ale pojebało się
|
|
|
|