 |
Czy tego nie widzisz jak bardzo się staram?
Czy tego nie słyszysz jak bardzo cię błagam?
|
|
 |
Niech dzięki tobie mojej pracy cały świat zobaczy ile dla mnie znaczysz
|
|
 |
Co ci powiem takim dziwnym moim słowem.
Pytania zadaje - nie wiem.
Pragnę dotknąć cię choć raz, złożyć laga ci na twarz
|
|
 |
To pułapka mego mózgu.
A w niej schowane, utajone jego rany
|
|
 |
Pragnę się położyć z tobą na zawsze
|
|
 |
Co tylko się marzy, tam może się zdarzyć i
świetnie, potem mówisz więcej
|
|
 |
Pozwól, że zapytam - dlaczego mnie nie kochasz?
Spójrz mi w twarz, co w sercu ukrywasz
|
|
 |
Te oczy już nie mają wyrazu. Patrzą, bo taka ich rola.
|
|
 |
Nagrodą za trud jest większy trud.
|
|
 |
Z Tobą całkiem inne życie.
|
|
 |
Po policzku leci łza, nie zapomnę, tęsknie, kocham.
|
|
 |
Pomóż mi odnaleźć Ciebie w snach,
tak bardzo Ciebie brak, w moim sercu krwawa łza.
|
|
|
|