 |
a jeśli się nie odezwiesz, to obiecuję, że rozpierdolę się na części minimalne.
|
|
 |
chodź, połączmy swoje linie papilarne.
|
|
 |
a żeby nie myśleć o Tobie, w całości oddaję się fotografii. ale wiesz co.? to nie pomaga kotek.
|
|
 |
i to uczucie, gdy przed oczami masz zupełnie inną osobę, niż tą która była twoim całym życiem.
|
|
 |
zmienił się.. i to bardzo. i teraz pojawia się to dziwne uczucia, gdy potrzebujesz tamtego chłopaka, tego, który pomoże ci w każdej sytuacji i będzie ci krzyczał do uszu, jak bardzo cię kocha. tak, to tego kolesia kochałam, a nie tego, dla którego liczą się tylko koledzy i papierosy..
|
|
 |
chciałam napisać coś refleksyjnego na temat naszej przyjaźni. może kiedyś mi się uda, ale dziś niestety. wybaczcie proszę państwa, ale nie mam weny. napiszę tak: jesteście najlepsze, najwspanialsze, najbardziej kochane, najcudowniejsze. potraficie zamienić zwykłą przejażdżkę w zajebistą przejażdżkę. jakieś medżik normalnie. generalnie, po prostu was kocham. dziękuję.
|
|
 |
miej tę litość i nie pokazuj mi się na oczy suko.
|
|
 |
a ty nawet nie zdajesz sobie sprawy ile możesz znaczyć dla jednej osoby.
|
|
 |
a jeśli jeszcze raz o nim wspomnę, to proszę cię, strzel mi w ryj.
|
|
 |
a ona niby bez przyczyny chodzi w miejsca, w których on bywa najczęściej.
|
|
 |
chodź, ja będę twoją Kate, ty będziesz moim Williamem i będziemy Parą Książęcą w wersji skate.
|
|
 |
to nie żaden nonsens, że jesteś dla mnie wszystkim. < 3
|
|
|
|