 |
Prawdziwy mężczyzna nie chodzi z głupiutką, słodką idiotką bez mózgu, chociaż byłaby najpiękniejsza na świecie Za to w zupełności zadowoli go sympatyczna, inteligentna dziewczyna z własnym stylem. Prawdziwy mężczyzna nie musi być umięśniony
, może być lekkim misiem czy chudzielcem z wystającymi żebrami. Prawdziwy mężczyzna nie musi mieć ponad stu osiemdziesięciu centymetrów, ale gdy ma więcej niż sto osiemdziesiąt to świetnie. Prawdziwy mężczyzna to ktoś, kto nie da skrzywdzić kobiety, potrafi zachować się stosownie do swojego tytułu. Prawdziwy mężczyzna jest inteligentny, sympatyczny i czuły. Prawdziwego mężczyzny od dawna szukam.
|
|
 |
Czasem chce uciec od świata...czasem chce uciec od samej siebie..
|
|
 |
Było około 22, weszłam na gadu aby sprawdzić czy jesteś. Byłeś, jak zawsze na mnie czekałeś, jednak tym razem pisałeś ze mną jakoś dziwnie. Zapytałam – coś się stało kochanie? – nic, ale strasznie za tobą tęsknie – odpisałeś. – skarbie, ale widzieliśmy się kilka godzin temu. – wiem, że chcę znowu cię zobaczyć. Spotkajmy się za 10 minut na stacji. – napisałeś. Zdziwiło mnie to, ponieważ odkąd byłam z Tobą nigdy nie chciałeś się spotkać o tej porze, ale zgodziłam się, chociaż na dworze było -15 stopni. Ubrałam się szybko i pędziłam na stację. Gdy dochodziłam, ty już tam byłeś, chociaż miałeś dłuższą drogę niż ja. Podeszłam do Ciebie. – no już jestem skarbie. – powiedziałam. – przepraszam, że wyciągnąłem cię na taki mróz o tej porze, ale musiałem cię zobaczyć i znowu poczuć zapach twoich perfum. – powiedziałeś i mocno mnie przytuliłeś…
|
|
 |
Nie moge Cie skrytykować,ponieważ jesteś moim ideałem
|
|
 |
Spotkam jeszcze wielu chłopaków
Ale nie wiem czy któryś z nich dorówna Tobie
|
|
 |
Najpierw dałam Ci skarpetki
Żeby było Ci ciepło
Później dałam Ci czekoladki
Żeby osłodzić trochę życie
Dałam plaster gdy skaleczyłeś się w kolano
Żeby już nie krwawiło
A na ostatku dałam Ci moje własne serce
Wziąłeś ...
Ale nie wiesz co z nim zrobić.
|
|
 |
Pustkę po utracie czegoś ważnego, można zapełnić tylko czymś równie ważnym, lub ważniejszym.
|
|
 |
Wiedziałam, że miłość jest jak tama. Jeśli pozwolisz, aby przez szczelinę sączyła się strużka wody, to w końcu rozsadza ona mury i nadchodzi taka chwila, w której nie zdołasz opanować żywiołu.
|
|
 |
Czułam się jak małe dziecko – nieufna, zazdrosna o jego nowych przyjaciół i zła, bo poświęcał im więcej uwagi niż mnie.
|
|
 |
Pozytywnego myślenia można się nauczyc,na przykład świadomie otaczając się miłymi rzeczami lub poszukując w otoczeniu optymistycznie nastawionych do życia ludzi. Na początku dobre mysli bywają rzadkimi goścmi,z czasem jednak na dłużej zapadną w naszą świadomośc.
|
|
 |
Szczęście bywa ulotne,nie utrzymamy go przy sobie przez dłuższy czas.Można jednak zapobiegac jego zbyt prędkiemu odejściu.Nie chodzi tu o szczęście w sensie przypadku,losu,jak na przykład wygranej w lotto,na które nie mamy wpływu,ale raczej o bycie szczęśliwym.O to wspaniałe uczucie,kiedy chętnie uściskalibyśmy świat,kiedy cały czas czujemy się dobrze,swobodnie i lekko.
|
|
 |
Nie obiecam Ci że będę czekała zawsze. Pewnie nie będę. Znajdę sobie kogoś, chociażby na złość Tobie. Pewnie nie będzie miał aż tak niebieskich oczu, ale może pomoże zapomnieć.
|
|
|
|