 |
Jak mówią „koko”, to nie chodzi o Chanel, skminiłaś?
|
|
 |
I już podjąłem tą decyzję: Nie wracam, wiem, że to egoistyczne, przepraszam.
|
|
 |
Nie pisz mi sms-ów, że Ci tęskno i smutno,
bo mam w chuju to wszystko i odpalam dziś z wódką.
|
|
 |
Ziomuś, dranie tak mają i w tym tkwi cały sęk, nie wiedzą, co to lęk, życie biorą na węch, w jednym ręku kieliszek, w drugim pieprzony skręt.
|
|
 |
poryta już psycha, pech i zaszkodziło komuś. nie styka, oddychasz, przychodzisz po więcej znowu. / sobota
|
|
 |
Ja mam nadzieje, że dotrze to do Ciebie, mam również cichą nadzieje, że cię wkrótce ktoś odjebie.
|
|
 |
Lecz zrób coś w tym kierunku, by poprawić obraz swego wizerunku.
|
|
 |
Jeszcze przestroga, zwaszka na słowa, taka nonszalancja może wiele tu kosztować.
|
|
 |
od jutra będę zimna i bezczelną suka. dzisiaj jeszcze popłaczę.
|
|
 |
Życiowe decyzje, nie podjęte przypadkiem.
|
|
 |
Ona płakała gdy Ty wyjebane miałeś, nie myślałeś o niej kiedy kurwa musiałeś !
|
|
 |
Człowiek wybacz, wspomnień nie zabierze nam nikt i gdybym mógł dziś zmienić coś to nie zmieniłbym nic.
|
|
|
|