 |
Od kłamstwa, do wielu kłamstw - różne oblicza,
dla niektórych kłamstwo, to już nie wiem, sposób życia.
|
|
 |
Więc stójmy tak w milczeniu, razem patrząc w gwiazdy,
czasem mam marzenia, chciałbym tak po prostu zasnąć jak Ty.
|
|
 |
Żyjmy wbrew głupim mottom typu "życie to kurwa",
życie to frustrat, niszczy duszę i serca,
chcę coś powiedzieć, znów się duszę i zwlekam.
|
|
 |
Wiesz, też mam uczucia, znam nawet te najwyższe,
lecz, gdy patrzysz na mnie milcząc, ja też milczę.
|
|
 |
Zostawić przeszłość za sobą,
mniej emocjami, więcej głową.
|
|
 |
Chociaż kłamstwem nas karmią, wiemy jaka jest prawda,
nawet z betonu czasem róża wyrasta.
|
|
 |
Nie umiem Cię pocieszyć, kiedy patrzysz w przeszłość,
ale mogę wziąć dobre wino i pójść tańczyć w deszczu z Tobą.
|
|
 |
Nie jesteś w prawdzie podobny,
jestem nieprawdopodobna.
|
|
 |
ostatnia minuta może być pierwszą i szczerze?
chuj w to, bo rozumieją to,
gdy już jest za późno.
|
|
 |
Musisz iść wbrew przeciwnościom tego świata,
idź, nawet jak nie masz już do kogo wracać.
|
|
 |
Ja idę wciąż w miejsce to samo, chwytasz?
Jak mam nie iść, kiedy szkoda tracić życia, po prostu.
|
|
 |
Podobno ludzie wracają, gdy kończą im się miejsca, w które mogli uciec.
|
|
|
|