 |
Ale muszę przyznać, że tęsknię za Tobą strasznie. Świat jest zbyt spokojny bez ciebie w pobliżu. // Lemony Snicket
|
|
 |
Miłość poznaje się po tym, że czyjegoś głosu pragniesz bardziej, niż ciszy. // Wojciech Kuczok
|
|
 |
Nikt nie jest idealny, dopóki się w nim nie zakochasz.
|
|
 |
Nikt dawno nie słyszał mojego nieopanowanego śmiechu, nawet nie widział na mojej twarzy sztucznego uśmiechu. Rozmowa z kimkolwiek sprawia mi ogromny problem, chociażby o "dupie Maryni". Brak mi chęci na jakiekolwiek wyjścia ze znajomymi, nawet w sobotni wieczór. Nie wspomnę o moim powrocie do szarej rzeczywistości, którym jest uczelnia. Wiecznie słyszę o smutku w moich oczach. Tylko wiesz.. ja już nie chcę być tą osobą, co przedtem. Boję się, że ktoś ponownie wpieprzy mi się do życia i rozpierdoli je do końca. Nie chcę, by ktokolwiek z zewnątrz zbliżał się do mnie i mnie krzywidził. Ja po prostu nie mam sił na podnoszenie się z kolejnego doła, rozumiesz?
|
|
 |
Przytula mnie tak,jakbym była częścią niego - zranionym przedłużeniem jego seca -
i jakby zdawał sobie sprawę,że to przedłużenie trzeba odciąć. // Colleen Hoover
|
|
 |
(...) wciąż mam te pół myśli o Tobie. - Anna Kopacki
|
|
 |
Zakochaliśmy się w sobie mimo dzielących nas różnic,a ggdy już się to stało,
zrodziło się coś wyjątkowego i pięknego. Moim zdaniem w ten sposób kocha się
tylko raz i dlatego każdna nasza wspólna minuta jest na trwałe wryta w mej pamięci.
Nigdy nie zapomnę ani jednej chwili. // Nicholas Sparks
|
|
 |
Wszędzie dobrze,ale w Twoich ramionach najlepiej. // Charlotte Nieszyn-Jasińska
|
|
 |
Czas, którego tak pragnęłam właśnie nadszedł. Miejsce, które miało być ucieczką od ostatnich miesięcy od jutra wróci do szarej rzeczywistości. Zatem dlaczego tak cholernie się boję i płaczę od samego rana? Czy może ten powrót jest bardziej bolesny niż się spodziewałam? Niech to uczucie już zniknie, ucieknie i zostawi mnie samą z moją samotnością, do cholery.
|
|
 |
Dla Ciebie byłam tylko rozdziałem. Dla mnie Ty byłeś całą książką. / Tom McNeal
|
|
 |
Cały ten rok jest jednym wielkim chaosem. Od samego początku nic się nie układało. Pełno niepotrzebnych powrotów, drugich szans, rozczarowań, lamentów, zdrad, nieporozumień, zmarnowanego czasu i bólu. Do końca zakończenia tego koszmaru zostały trzy miesiące, a ja już nie wierzę, by cokolwiek mogłoby się zmienić. Za dużo tych miesięcy przepełnionych bólem, za dużo tych łez i przede wszystkim za dużo Ciebie, mojego niszczyciela. Tylko czuję, jak wykańcza mnie ten stan. Mam wrażenie, jakby świat się dla mnie zatrzymał za karę i nie ma zamiaru ruszyć.
|
|
 |
Przyszedł do mnie ze swoim złamanym sercem, po prostu był dnem emocjonalnym. Ja, nawina dziewczynka postanowiłam się zaopiekować chorym chłopczykiem. Z wdzięczności rozpierdolił mi życie, przy okazji zostawił swój ból. Zabrał ogrom miłości, który przelałam na jego osobę i wrócił do niej. Kochany, prawda?
|
|
|
|