 |
|
Późne wieczory i wczesne poranki na kanapie, seks przy ostrym dance-hallu po kłótniach przy ciężkim rapie.
|
|
 |
|
Cie to boli, szczerze ziomek mnie to pierdoli, czy nawiniesz do mnie z kumplami, ja tu jestem z blantami, e !
|
|
 |
|
Jestem tu by Cie tulić, żeby odpędzać mroczne sny.
|
|
 |
|
Taki już jestem, to leży w mojej naturze, więc zapamiętaj proszę, że nie chcę nic, co na dłużej.
|
|
 |
|
nie pokocham Cię, nie zaproszę na kolacje, weź wybij sobie z głowy wspólne wakacje.
|
|
 |
|
Już Ci mówię, jak widzę to co udowodniłeś, miałeś we mnie to wsparcie, ale wszystko pokpiłeś.
|
|
 |
|
Znasz mnie lepiej niż ja sam o kurwa oszaleje, jak masz jakieś wątpliwości to ja je tu rozwieje.
|
|
 |
|
Twoje życie jest warte tyle ile zapłacę.
|
|
 |
|
kocham Cie jak slonce Jamajke, kocham Cie jak marihuana fajke, kocham Cie jak struny bałałajke, prosze Cię mała nie traćmy czasu na walke !
|
|
 |
|
Na szczęście pracujesz całe życie, a na nieszczęście sekundę.
|
|
 |
|
za to, że straciłem, Ty dwa razy stracisz.
|
|
 |
|
Była skurwiała, stworzyła skurwiela, serducho zamieniło w lód mu się teraz.
|
|
|
|