 |
Mówią, że zakończone przyjaźnie nigdy nie były przyjaźniami, ja jednak cholera wiem, że oni byli dla mnie wtedy więcej niż ważni. To tylko drogi, które trzeba było wybrać, nas poróżniły.
|
|
 |
Wiem, że mnie kochasz, ale nie wiem dlaczego. Patrzę na ciebie i nie mogę zrozumieć: dlaczego to ja. Za każdym razem gdy odzyskuję równowagę, znowu ją tracę. Bo to nie powinnam być ja i myślę, że gdy do tego dojdziesz, zabije mnie to.
|
|
 |
fajnie jest umieć się z kimś rozumieć bez słów i w tym samym momencie wybuchać śmiechem.
|
|
 |
Gdzie byłaś
kiedy wszystko się waliło.
|
|
 |
"Ten dzień jest bez zmartwień, więc nie martwię się, bo nie ma czym."
|
|
 |
Nie myśleć o tym już,
Zdmuchnąć wszystkie wspomnienia,
Niczym zaległy kurz
|
|
 |
Pamiętasz? Chcesz zapomnieć?
Ja nie mogę, wiem, że błądzę
|
|
 |
Wiem to, nie mogę zapomnieć,
jak było dobrze,
Wiem to, skończyło się
|
|
 |
Inne cele w życiu,
inne plany i pragnienia,
muszę wszystko pozmieniać,
Tak jak czas wszystko zmienia
|
|
 |
To co było nie wróci,
Wiem, choć czasem mam nadzieję
|
|
 |
Tu kilku ludziom nie podam już dłoni, niech sobie idą,
idą się pierdolić.
|
|
 |
desperacko tworzyliśmy tą układankę trzęsącymi się dłońmi. tak jakby wszystkie słowa tego utworu miały zaważyć na naszym życiu. sklejaliśmy wspólną przyszłość, nie sądząc nawet, że pojawi się wirus, który to zniszczy, a nas rozdzieli na dwa różne elementy.
|
|
|
|