głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika misiaakowa

Gadasz coś za plecami? Dla mnie to żadna krzywda  ale kurwa pamiętaj  że się ze mną nie igra.  Chada.♥

mojprywatnyon dodano: 28 czerwca 2012

Gadasz coś za plecami? Dla mnie to żadna krzywda, ale kurwa pamiętaj, że się ze mną nie igra. [Chada.♥]

jebać wszystkich tych co za plecami sieja ferment !   tocoswiecejnizrap

mojprywatnyon dodano: 28 czerwca 2012

jebać wszystkich tych co za plecami sieja ferment ! / tocoswiecejnizrap

dzisiaj niewiedza to naprawdę piękny stan.   Tes

mojprywatnyon dodano: 28 czerwca 2012

dzisiaj niewiedza to naprawdę piękny stan. / Tes

ludzie zawodzą pomimo szczerych chęci  niektóre chwile chcę wymazać z pamięci.   Chada

mojprywatnyon dodano: 28 czerwca 2012

ludzie zawodzą pomimo szczerych chęci, niektóre chwile chcę wymazać z pamięci. / Chada

bo zwykle jest tak  że nie cenimy tego co mamy  a jak stracimy  to tęsknimy i wspominamy.   Bezimienni

mojprywatnyon dodano: 28 czerwca 2012

bo zwykle jest tak, że nie cenimy tego co mamy, a jak stracimy, to tęsknimy i wspominamy. / Bezimienni

szanuj wspomnienia  nie wystawiaj ich na próbę  bo tylko one nie odchodzą tak jak ludzie.   Pezet

mojprywatnyon dodano: 28 czerwca 2012

szanuj wspomnienia, nie wystawiaj ich na próbę, bo tylko one nie odchodzą tak jak ludzie. / Pezet

tekturowych postaci z każdym dniem coraz więcej.   Grammatik

mojprywatnyon dodano: 28 czerwca 2012

tekturowych postaci z każdym dniem coraz więcej. / Grammatik

Nie chciała od niego nic prócz bycia przy nim  sobota

mojprywatnyon dodano: 28 czerwca 2012

Nie chciała od niego nic prócz bycia przy nim/ sobota

zabierz ją gdzieś  gdzie wam nic nie trzeba. pokaż  że nie musi umierać  żeby iść do nieba.

mojprywatnyon dodano: 28 czerwca 2012

zabierz ją gdzieś, gdzie wam nic nie trzeba. pokaż, że nie musi umierać, żeby iść do nieba.

skrzypnięcie drzwi  których nikt nie otwierał  stuknięcie obcasów na schodach  którymi nikt nie idzie  szelest firanki w pokoju  w którym nikt nie uchylał okna. skulona w kącie łóżka  okryta kołdrą  zamyka oczy myśląc że w ten sposób wszystkie potwory znikną. w myślach zmawia modlitwę  pojedynczo za każdego z nich  za każdego kto ją kiedykolwiek zranił. każdemu z osobna wybacza i zziębniętymi rękami ściska poduszkę  zaciska powieki  prawie nie oddycha... tylko że one wciąż są. światło księżyca gaśnie  noc wyciąga do niej rękę  zaprasza do innego świata. coś jest nie w porządku  gnębią ją ciemniejsze niż kiedykolwiek myśli  odrzuca propozycję  przyciska mocniej poduszkę. mówi sobie  Nie zwracaj uwagi na ten hałas  to tylko potwory pod łóżkiem  to tylko bestie w szafie  to tylko upiory w twojej głowie...  nieswiadomosc

nieswiadomosc dodano: 27 maja 2012

skrzypnięcie drzwi, których nikt nie otwierał, stuknięcie obcasów na schodach, którymi nikt nie idzie, szelest firanki w pokoju, w którym nikt nie uchylał okna. skulona w kącie łóżka, okryta kołdrą, zamyka oczy myśląc że w ten sposób wszystkie potwory znikną. w myślach zmawia modlitwę, pojedynczo za każdego z nich, za każdego kto ją kiedykolwiek zranił. każdemu z osobna wybacza i zziębniętymi rękami ściska poduszkę, zaciska powieki, prawie nie oddycha... tylko że one wciąż są. światło księżyca gaśnie, noc wyciąga do niej rękę, zaprasza do innego świata. coś jest nie w porządku, gnębią ją ciemniejsze niż kiedykolwiek myśli, odrzuca propozycję, przyciska mocniej poduszkę. mówi sobie "Nie zwracaj uwagi na ten hałas, to tylko potwory pod łóżkiem, to tylko bestie w szafie, to tylko upiory w twojej głowie..."/nieswiadomosc

jestem Twoim życiem  Twoimi zmartwieniami  każdym westchnieniem  które wydasz z siebie. Twoim marzeniem  którego jeszcze nie spełniłeś  Twoim światłem gdy gasisz lampkę  Twoją prawdą  gdy z ust sypią Ci się kłamstwa  jestem Twoją maską  która chroni Cię przed tym czego się boisz  Twoim lękiem  gdy nie znasz odpowiedzi  Twoim oddechem gdy brakuje Ci powietrza  Twoimi myślami  które krzycząc nie dają Ci spać. jestem Twoją nienawiścią  kiedy pragniesz pokochać  Twoim losem  i przeznaczeniem w które nigdy nie wierzyłeś. To ja nazywam siebie Twoim bólem  kiedy jesteś zdolny aby cokolwiek czuć. nieswiadomosc

nieswiadomosc dodano: 21 maja 2012

jestem Twoim życiem, Twoimi zmartwieniami, każdym westchnieniem, które wydasz z siebie. Twoim marzeniem, którego jeszcze nie spełniłeś, Twoim światłem gdy gasisz lampkę, Twoją prawdą, gdy z ust sypią Ci się kłamstwa, jestem Twoją maską, która chroni Cię przed tym czego się boisz, Twoim lękiem, gdy nie znasz odpowiedzi, Twoim oddechem gdy brakuje Ci powietrza, Twoimi myślami, które krzycząc nie dają Ci spać. jestem Twoją nienawiścią, kiedy pragniesz pokochać, Twoim losem, i przeznaczeniem w które nigdy nie wierzyłeś. To ja nazywam siebie Twoim bólem, kiedy jesteś zdolny aby cokolwiek czuć./nieswiadomosc

było ciemno  wiał mocny wiatr  szumiąc głośno za zamkniętymi oknami  zagłuszał nawet bębnienie deszczu  i jedynie od czasu do czasu głuchy grzmot przerywał monotonne dźwięki. temperatura spadała niżej i niżej. gorąca herbata parowała przed jej twarzą  a płomień świecy ogrzewał ją swym blaskiem. wiedziała  że to nie ostatni z takich wieczorów  gdy nie ma nawet do kogo otworzyć ust. odwróciła głowę w stronę śpiącego na łóżku kota.   wiesz ? nikt nigdy nie powinien być sam. nie o to chodzi że po prostu sam  ale samotny. to taka kolosalna różnica... a przecież ja prawie nigdy nie jestem sama. tylko tych którym ufam  jakoś brak.   szepnęła ni to do siebie ni do niego i przymknęła powieki. przy kolejnym oddechu  zdała sobie sprawę  że już nie ma o co walczyć. nieswiadomosc

nieswiadomosc dodano: 17 maja 2012

było ciemno, wiał mocny wiatr, szumiąc głośno za zamkniętymi oknami, zagłuszał nawet bębnienie deszczu, i jedynie od czasu do czasu głuchy grzmot przerywał monotonne dźwięki. temperatura spadała niżej i niżej. gorąca herbata parowała przed jej twarzą, a płomień świecy ogrzewał ją swym blaskiem. wiedziała, że to nie ostatni z takich wieczorów, gdy nie ma nawet do kogo otworzyć ust. odwróciła głowę w stronę śpiącego na łóżku kota. - wiesz ? nikt nigdy nie powinien być sam. nie o to chodzi że po prostu sam, ale samotny. to taka kolosalna różnica... a przecież ja prawie nigdy nie jestem sama. tylko tych którym ufam, jakoś brak. - szepnęła ni to do siebie ni do niego i przymknęła powieki. przy kolejnym oddechu, zdała sobie sprawę, że już nie ma o co walczyć./nieswiadomosc

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć