 |
I nagle spacerując wśród tysiąca ludzi, zdałam sobie sprawę, jak bardzo jestem samotna. Patrząc, na ludzi nie widziałam nikogo znajomego, choć wokół mnie byli sami przyjaciele.
|
|
 |
O wiele łatwiej jest wejść przez otwarte drzwi, niż wgramolić się przez zamknięte okno.
Sięgamy tylko po osiągalne, co ogranicza nasze życie.
|
|
 |
Wolę odejść i uniknąć tysiąca przykrych słów. Zbyt bardzo szanuję naszą przyjazn, aby miała ona rozpasć się w gniewie. A złe wspomnienia miałaby przyćmić te dobre.
|
|
 |
Z kubka unosi się bezbarwna para, a ja, patrząc na nią jestem prawie pewna, że tak samo było z moją miłością, ulotniła się, zostawiając tylko przyzwyczajenie.
|
|
 |
Nie potrafię przekroczyć bariery pomiędzy myśleniem, a odczuciem myśli.
|
|
 |
gdyby tak w życiu można było problemy czyścić wodą z mydłem, to świat można byłoby naprawiać kilkoma przyciskami.
|
|
 |
To niedomówienia są powodem kłótni.
|
|
 |
Widzisz, pamiętam te czasy, gdy rzeczy, których nie mieliśmy cieszyły nas najbardziej, a dziś nawet najbardziej wyrafinowane zdobycze, nie byłyby w stanie załatać pustki pomiędzy nami.
|
|
 |
Krztuszę się bliskością twoich myśli.
|
|
 |
Uciekam od rzeczywistości, wtapiam się pomiędzy przesiąknięte ludzkimi uczuciami pożółkłe kartki, odnajduję kolejny kawałek swej duszy.
|
|
 |
Nie wszystko jesteśmy w stanie wytłumaczyć poprzez słowa.Czasem to trzaśniecie drzwiami, ukazuje nam sedno sprawy.
|
|
 |
A każdą wspólną chwilę z Tobą, zamykam w szklanej kuli. Uwieczniam w mojej głowie, abym przy każdym mrugnięciu powieki, na nowo mogła odtworzyć ruch twoich kości policzkowych, gdy się uśmiechasz.
|
|
|
|