 |
znowu patrzy tak jak wtedy.
|
|
 |
powinieneś przynajmniej przeprosić za stos kłamstw prosto w oczy.
|
|
 |
ale jesteśmy tacy zakochani, całkiem sobie oddani, przecież to widać.
|
|
 |
pijesz, ćpasz, palisz i mieszkasz w moim sercu od kiedy tylko pamiętam.
|
|
 |
przejebane, jak jedno nasze wspólne zdjęcie może zjebać mi humor.
|
|
 |
chcesz wiedzieć jak się czuję? kurewsko paskudnie.
|
|
 |
za dużo wspólnego, żeby nagle żyć osobno.
|
|
 |
kłótnie zniszczyły wiele relacji na mej drodze.
|
|
 |
w miłości dwie wolności łączą się w jedną słodką niewolę.
|
|
 |
nigdy nie przeszło mi przez myśl, że kiedykolwiek przyjdzie czas na pożegnanie.
|
|
 |
kocham taką bliskość gdy czuję twoje uderzenie serca.
|
|
 |
mogę zaakceptować porażkę, ale nie mogę zaakceptować braku próby.
|
|
|
|