 |
pierd*limy świat zakazów i reguł, pewnie zbyt pewni siebie, aby stawiać nas w szeregu
|
|
 |
prawda często bywa okrutna, na czarnych płótnach malujemy własny obraz jutra
|
|
 |
Ty nie licz na cud-tutaj nie ma cudów
|
|
 |
czuję zapach osiedla w ich oczach widzę żal, widzę syf, który mimo wszystko każdy z nas ćpał
|
|
 |
a co powiesz na to, aby to miłość trwała dłużej niż samo życie ? / maniia
|
|
 |
narkotyki rozpieprzają, urywają to i tamto , choć tęsknię za Tobą, to nie chcę, by wracało
|
|
 |
świat się sypie i rozwala, a ty razem z nim
|
|
 |
mam podejście tanich linii lotniczych do życia, ważne, że jakoś leci, choć często nie ma za co oddychać
|
|
 |
umiem przebaczyć już, czy tylko o tym nie myśleć?nie wiem, porzucam nienawiść, zamykam i niszczę
|
|
 |
widziałem gwiazdę spadającą za horyzont i nie byłem jednym z tych, którzy wierzą w nią, gdy ją widzą...
|
|
 |
Twoje marzenie się ziści, po prostu Twój czas na miłość to jak na razie czas przyszły
|
|
 |
i choćby nie wiem co się działo wezmę te stare trampki, podarte, fioletowe rurki, bluzę i włożę słuchawki w uszy i pójdę biegać. niezależnie od tego, jaki mam dzień, jaka jest pogoda czy nawet to, że za godzinę jest ciemno - nie ważne jaki obiorę kierunek wyląduję w jednym miejscu, przy Twoim grobie. I kiedy patrzę na datę zdaję sobie sprawę, że leci trzeci rok od kiedy muszę radzić sobie sama, od kiedy nie ma Cię tu, kiedy wszystko jest.. inne. mimo wszystko wiem, że zawsze jesteś tu, jesteś blisko mnie i trzymasz mnie za rękę. wiem, ze za każdym razem gdy wątpię w siebie - jesteś tu. wiem, że jesteś tu cały czas, nie ciałem, lecz duchem. mimo trzech lat nieobecności czuję, jakbyś była tu ciągle, nieustannie, jakby nigdy nic nas nie rozłączyło.. / maniia
|
|
|
|