 |
gdybym miała w dłoni nóż i możliwość wyboru między Tobą i Twoim sercem, nie wiem co bym wybrała. serce przynajmniej mogłabym sobie obramować i powiesić na ścianie. serce nigdy nie przelizałoby się z inną. mogłabym sobie je tulić do woli i nie narzekałoby, że już nie może oddychać od nadmiaru uścisków. jedynymi wadami wyboru jego zamiast Ciebie byłby fakt, że ten nędzny mięsień nie byłby w stanie powiedzieć mi, że mnie kocha. o zabraniu na zakupy, nie wspominając.
|
|
 |
a za te Twoje cudowne dołeczki w policzkach byłabym skłonna oddać parę swoich ulubionych butów. a w moim mniemaniu to całkiem sporo poświęcenie jak dla faceta, więc doceń.
|
|
 |
głęboko w płuca, za wszystkie nasze dni..
|
|
 |
pomiędzy byciem dobrym i złym jest jeszcze opcja, aby być sobą.
|
|
 |
Jeśli nie masz co ofiarować,ofiaruj uśmiech
|
|
 |
bliscy duchowo - dalecy geograficznie
|
|
 |
Serce wypełnia fala ogromnego ciepła
Przy tobie nie umiem być twarda
Sprawiasz, że coś we mnie pęka... ;*
|
|
 |
Naprawdę, na zawsze, jak dawniej,
Najbardziej pragnę by było nam łatwiej !
|
|
 |
bliskość, pomieszanie zmysłow.
|
|
 |
`... ja to czuję, tego teraz właśnie potrzebuję. Zero pytań, daj mi rękę.`
|
|
|
|