 |
Klucz do mojego serca jest w kieszeni jego ulubionych spodni.
|
|
 |
Uwielbiam ten moment, kiedy chcę do Ciebie napisać, ale Ty jesteś szybszy.
|
|
 |
szaleństwo szaleństwo,patrzcie - jestem kobitką, jestem kobitką co nie?jestem kobitką - nie do końca - to ja! król Julian!
|
|
 |
rysujesz uśmiech na mej twarzy.
|
|
 |
Jeżeli facet Cię olewa kup sobie kilogram czekolady, powyżywaj sie na nim w myślach, stwórz sobie tarczę do lotek z jego zdjęciem, a potem bądź tak piękna i dumna, by żałował połowę życia.
|
|
 |
Nigdy nie jest źle, są tylko trudne chwile... ;)
|
|
 |
Czas stanął w miejscu. W milczeniu mówiłam sercu 'bij' a płucom 'wciągajcie powietrze'.
|
|
 |
- Cała ulica błyszczała uśmiechem tego 'typa'
|
|
 |
Czy On czuje to samo?
No Ba!
|
|
 |
a jak się nam nie uda , zawsze mogę włączyć titanica , zjeść lody czekoladowe , przeczytać wichrowe wzgórza i ogolić się na łyso nie ?
|
|
 |
Garfield: Nienawidzę poniedziałków. John: Hej! Garfield, wiesz, że dzisiaj jest PONIEDZIAŁEK? Garfield: I nienawidzę ludzi, którzy kochają, że nienawidzę poniedziałków.
|
|
 |
Umalowała się najlepiej jak potrafiła, ubrała się ta cudowniek jakby ten dzień był ostatnim w jej życiu, jakby to była jej ostatnia szansa. Wyszła z domu, poszła w miejsce gdzie był On, On, który ją zostawił tłumacząc się różnicą wieku, która naprawdę wynosiła tylko 2 lata. Poszła tam, stanęła przed nim, spojrzała mu prosto w oczy. Jak ślicznie wyglądasz powiedzial niepewnym głosem. Ona zapytala: I co? ciągle jestem zwykłą, niedoświadczoną w życiu małolatą? Ależ skąd kochanie, może zapomnijmy o tym co było i zacznijmy wszystko od nowa? Ona tylko arogancko się uśmiechnęła, położyła przed nim małą karteczke z napisem:" Teraz to wypi****aj, Twoja małotala!!" I odeszła.
|
|
|
|