 |
|
We are all young and reckless.
|
|
 |
|
z dnia na dzień żyje w coraz większym przekonaniu że ludzie ktorzy kiedyś byli dla mnie najważniejsi są już obojętni, i chyba odwrotnie , i w sumie to dobrze bo nie chcę robić niczego na siłe zmusząc się do spotań pogawedek i udawania przed sobą że jest Ok . Skoro nie ma już o czym gadać .Każdy zajął się swoim zyciem,problemami każdy z nas ma juz innych przyjaciół,znajomych ludzi bez których cięzko już żyć .
|
|
|
|
ludzie przychodzą, odchodzą - taki normalny ciąg zdarzeń. jednak straty jednych jesteśmy w stanie nie zauważyć . strata tych drugich przyprawia nas o kolejne w życiorysie łzy, dawkę cierpienia, nieprzespane noce.
|
|
|
|
" Life is like riding a bicycle, in order to keep balance you must keep moving. "
|
|
|
|
" Nobody said that it'd be easy, they just promised it would be worth it. "
|
|
|
|
Cudownie byłoby zacząć żyć od nowa. Zasypiać bez mokrej poduszki pod głową.
|
|
|
|
Bo marzenia się nie spełniają, sny zawsze kończą, wspomnienia wracają, kawa uzależnia, papierosy zabijają, czekolada tuczy, a naiwność bierze górę nad podświadomością.
|
|
|
|
zauroczenie. poznajesz chłopaka, podoba ci się, nawet bardzo. wstydzisz się zagadać ale cały czas o nim myślisz. zastawiasz się jaki jest, co lubi. stwarzasz w swojej głowie sytuacje w których moglibyście się bliżej poznać. ukradkiem patrzysz na niego gdy ten przechodzi akurat obok. wyłapujesz wszystkie informacje o nim z rozmów innych osób. stawiasz wnioski. kreujesz jego obraz w wyobraźni i nie jesteś świadoma tego ze to fikcja. i wtedy on zwraca na ciebie uwagę. zaprasza na spacer. idziesz ze spoconymi dłońmi, z przyspieszonym biciem serca gotowa spotkać chłopaka o którym już przecież tyle wiesz. wtedy następuje zawód. nie potrafisz dopasować obrazu z twojej wyobraźni z rzeczywistym. bo jest mniej romantyczny niż sądziłaś. bo to że gra na gitarze było tylko plotka. bo jest mniej idealny? bardziej normalny? więc cały czar pryska.
|
|
|
|
' rozkochał w sobie małolate ' .
|
|
|
|
wydawało mi się że już o Tobie zapomniałam, że już Cię nie kocham...wystarczyło jedno spojrzenie, gdy przechodziłam obok Ciebie na chodniku - wszystko wróciło.
|
|
|
|
Nie rób mi tak, nie zmieniaj mnie,kochaj mnie tają jaka jestem
|
|
|
|
Dodaj komentarz
