 |
Potknęła się o ten uśmiech, zawadziła o spojrzenie, próbowała się asekurować, ale ostatecznie wylądowała w jego ramionach.
|
|
 |
Łzy to nie wstyd, to oznaka, że cholernie Ci na czymś zależy.
|
|
 |
Bo widzisz, czasem jest tak, że nie masz ochoty wstać z łóżka, a czasem budzisz się pełna energii i szczęśliwa. To wszystko uzależnione jest od niego.
|
|
 |
Powiedz jej, że ją uwielbiasz. Zawsze mów, że Ci zależy. Kiedy jest zmartwiona przytul ją mocno. Wyróżniaj ją wśród innych dziewczyn. Baw się jej włosami. Podnoś ją, gilgotając i siłując się. Mów jej dowcipy. Przynoś jej kwiatki tak po prostu. Trzymaj jej rękę.. po prostu trzymaj. Rzucaj jej kamyk w okno w nocy. Pozwól jej zasypiać w swoich ramionach. Pozwól jej się złościć na siebie. Powiedz, że pięknie wygląda. Kiedy jest smutna zostań przy Niej. Nawet jeśli nic nie mówi. Spójrz jej w oczy i się uśmiechnij. Całuj ją po szyi. Tańcz z nią nawet jeśli nie ma muzyki. Całuj ją podczas deszczu. A kiedy się w Niej zakochasz powiedz jej o tym. Tylko nie złam jej serca, Ona wie co to ból.
|
|
 |
"- Ale jakoś sobie radzisz prawda?
- Raz lepiej, raz gorzej... Bywam samotna, zmęczona, smutna, szczęśliwa, nieszczęśliwa, miewam sto nastrojów na godzinę. Czasem sobie radzę."
|
|
 |
Jeżeli ktoś kocha Ciebie, nie spieprz tego...
|
|
 |
Kiedyś niewątpliwie zmądrzeję, ale jeszcze nie czas na takie wybryki.
|
|
 |
Przyjaciel? - to on potrafi przegadać całą noc i po 24 h stwierdzić, że jeszcze się nie nagadaliśmy. To on popiera wszystkie możliwe szaleństwa, nie zważając na padający na polu deszcz i późną godzinę. Któremu mogę się wypłakać. Który potrafi rozśmieszyć mnie największą głupotą. To dzięki niemu potrafię śmiać się do łez. To z nim mogę porozmawiać na każdy temat. Jemu mogę powiedzieć o wszystkim. Tylko do niego mogę zadzwonić o 4 nad ranem i wyżalić się. On jest tą moją księgą tajemnic, która zawiera tak wiele pieknych chwil. Mój Przyjaciel? Tak. Jeden z najcenniejszych skarbów jakie posiadam.
|
|
 |
Siedząc w nocy na parapecie zastanawiałam się czy Ty przez jedną jedyną sekundę zatęskniłeś za mna, za moimi żartami, dziwnymi pomysłami. Czy przez tą jedną sekundę poczułeś tęsknotę za mną i powiedziałeś szeptem :"brakuje mi jej".
|
|
 |
Pierwsza myśl - o matko boska. Druga myśl - o ja idiotka..
|
|
 |
Już tylko się znamy. Nic więcej.
|
|
 |
Jeszcze długo będę odwracać głowę na dźwięk twojego imienia. Jeszcze długo wśród tłumu będę szukać twojego cienia..
|
|
|
|