 |
On nawet nie ma pojęcia, jak bardzo sobie nie radzę, gdy Go nie ma obok mnie. [691]
|
|
 |
przejebany dzień, z przejebanym samopoczuciem. przejebani ludzie wokół, z przejebanym charakterem. gdzie się podziały stare czasy gdy czułam się tak dobrze ?/emilsoon
|
|
 |
i choć o tym nie wiesz, to ja należę TYLKO do Ciebie. [691]
|
|
 |
wiesz czemu nie chce zaufać ? bo boję sie, że jak w pełni zaufam, stanie się coś złego./emilsson
|
|
 |
wracamy autem z kumplami z kina, jest późny wieczór, ciężki bit w głośnikach, a ja przytulam się do Ciebie./emilsoon
|
|
 |
seks - niby zwykła bliskość i przyjemność jak pocałunek z pieszczotami, ale wkurwia mnie jak ktoś robi to z kim popadnie, wyłącznie z instynktu. nieważne czy to chłopak czy dziewczyna. po prostu zero poszanowania do własnego ciała./emilsoon
|
|
 |
ważne daty w moim życiu ? tak pamiętam je. wszystkie są związane z Tobą. 17 kwietnia 2010 roku, gdy sie poznaliśmy i odrazu się zakochałam. 30 maja tego samego roku gdy wyszłam z Tobą i Twoimi kumplami w środku nocy, kiedy odbyła się nasza pierwsza rozmowa rzekomo 'o nas', 19 marca 2011 roku, gdy po półrocznej przerwie znowu Cię zobaczyłam i w końcu 'coś' zaczęło się dziać, a zarazem 20 marca, Twoje pierwsze 'kocham Cię' po pijaku w smsie. 19 maja gdy zraniłeś mi serce, 19 czerwca 2011 pierwsze szczere wyznania w nocy, i nasz pierwszy pocałunek. 2 lipca nasze pierwsze spotkanie sam na sam, 6 lipca 2011- po prostu Nasz dzień./emilsoon
|
|
 |
wszystko traci sens, chodź niby wszystko jest ok. pierdolony stres, wykańcza mnie. rozważam sens życia, sposób zdobycia, osiągnięcia celu, ale nie ma dla mnie ratunku, światełka w tunelu. /emilsoon
|
|
 |
i jak zwykle wkurwiam się za Jego przeszłość, za puste laski, które były w Jego dość czułych objęciach przez te parenaście minut. znowu żal ściska mi serce, znowu jestem obojętna i nie wiem co znaczy słowo 'Kocham'. i ciągle łzy w oczach i schizy po nocach./emilsoon
|
|
 |
nie daj poznać mi czym życie jest wśród pustych ścian
|
|
|
|