 |
i chyba powróci stary schemat z tamtych miesięcy, czyli noce z serii: ja, laptop, gorąca czekolada, koc, rap i przemyślenia życiowe./emilsoon
|
|
 |
fajnie, że w całym tym pierdolonym świecie na tyle miliardów ludzi, jest chociaż tylko jedna osoba która we mnie wierzy. dla mnie ta jedna osoba to więcej niż 10 osób będących przy mnie i więcej niż 100 mówiących nic nie warte 'będzie dobrze'./emilsoon
|
|
 |
wiesz co jest w tym wszystkim najgorsze? że miałam sie za chuja nie poddawać, a ja już upadałam i stoczyłam sie na dno całej tej melancholii życia./emilsoon
|
|
 |
wiesz jaki mamy problem? że gdy Tobie jest źle, pomagam Ci z całych sił, lecz Ty tej pomocy nie przyjmujesz, a jak mi jest przekurewsko źle, jeszcze bardziej mnie pogrążasz, nie pomagając mi./emilsoon
|
|
 |
|
mózg pomija wady osoby, w której jesteśmy zakochani, sprawiając, że trudniej jest od niej odejść mimo tego, że nas rani.
|
|
 |
dzień jak co dzień. każdy spełnia swój obowiązek życiowy, żyjąc w pośpiechu, nie zastanawiając sie nad sensem życia. a ja ? ja zamykam się na świat, zamykam się we własnym wnętrzu, nakładam słuchawki, które są moją barierą na ten szary krajobraz nędznego życia. uciekam stąd, uciekam myślami w przeszłość, w przyszłość mając nadzieje, że coś sie zmieni, na lepsze./emilsoon
|
|
 |
''wiesz co mnie wkurwia? ta cała wtórna chujnia.''
|
|
 |
sentymenty ? nie, to problemy, ludzie i obowiązki sprawiają, że mam dość teraźniejszości./emilsoon
|
|
 |
ten świat jest pusty dziś, był pusty wczoraj, będzie pusty jutro. żyjemy w pustym świecie, pośród pustych ludzi. przykre./emilsoon
|
|
 |
nie mów, że jutro będzie dobrze, bo jutro znowu będzie dziś.
|
|
 |
bo nawet, jeśli nie jesteście pewni, dokąd zmierzacie, pomaga świadomość, że nie zmierzacie tam sami.
|
|
 |
tylko mój chłopak może dotykać moich włosów.
|
|
|
|