 |
Ten syf pozbawił mnie jakichkolwiek emocji.
|
|
 |
jak długo będziesz przeżywała rzeczy, które odeszły?
|
|
 |
Pamiętam jak wyszedłem, nie pamiętam jak wróciłem,
zapamiętać nie mam siły, lubię zapominać chwile.
|
|
 |
Kobiety inteligentne uczą się chamstwa, ułatwiającego życie.
|
|
 |
Kiedy miałem 5 lat, moja mama zawsze mi mówła, że szczęście jest kluczem do prawdziwego życia. Gdy poszedłem do szkoły, spytali mnie kim chcę być jak dorosnę. Odpowiedziałem, że chcę być szczęśliwy. Powiedzieli mi, że nie zrozumiałem pytania. Ja im powiedziałem, że nie rozumieją życia.
|
|
 |
Idę... a moje serce nie przestaje bić... I wciąż idę... a w mojej głowie niebezpiecznie nic...
|
|
 |
Polej, lub nie, albo weź jednak polej. Trzeźwa rzeczywistość mnie w oczy kole.
— Tabasko
|
|
 |
ludziom łatwiej jest wierzyć lub karmić się złudną nadzieją, niż po prostu zrozumieć, że życie przekreśliło przed nimi pewne szanse. [ yezoo ]
|
|
 |
życie weź sie ogarnij -.- [true.love]
|
|
 |
siedziała w małym pokoiku na poddaszu. wokół niej leżały zdjęcia przystojnego bruneta. Kochała go. ale życie szykowało wobec niego inne plany. zerknęła na zegarek. 15:15 Cholera! za niecałą godzinę zacznie sie pogrzeb. nie chciała tam iść. przecież to nie miało tak być! miała własnie plany. palny związane z NIM całym, z JEGO duszą , ciałem. tak bardzo nie chciała patrzeć jak Jego ciało wkładają do zimnego betonowego grobu. [true.love]
|
|
 |
była piąta nad ranem.obudził Mnie dźwięk telefonu.zaspana odebrałam,nie kontaktując jeszcze przy pierwszych słowach.-cześć.-usłyszałam chłodny głos kuzyna.-coś się dzieje?-zapytałam.-Ona była taka piękna.-zaczął.-pamiętam każdy Jej uśmiech,tak jakby stała tu dzisiaj.Jej śmiech i każdy kolejny ruch.pamiętam jak odpalała papierosa,jak powtarzała,że Mnie kocha.pamiętam noce spędzone w szpitalu przy Niej i kwiaty,które miały symbolizować Moją miłość do Niej.wiesz,pamiętam nawet to zdenerwowanie na Jej twarzy i radość na ustach.widzę wszystko,właśnie teraz.dopiero teraz.-co się stało?-pytałam.-dziś,Bóg zabrał do siebie kobietę,która od samego początku była Moim wzorem na życie.kobietę,która nadawała sens.zabrał Mi matkę,jedyną i niepowtarzalną,rozumiesz?-mówił płacząc,a każde Moje kolejne bicie serca było tylko nadzieją, że to głupi żart.[yezoo]
|
|
 |
ten wie, tamten wie, tylko ja nie wiem. może coś przeoczyłem, a może nie znam sam siebie. | Eldo
|
|
|
|