 |
ja nazywam to miłościa, ty ? kolejną grą dla zabawy / doyouthinkyouknowme
|
|
 |
dopijając kolejny kieliszek, siedzac ze znajomymi, wsród dymu z fajek i woni alkoholu cos mimowolnie ciagnie mnie do ciebie / doyouthinkyouknowme
|
|
 |
chciałabym kiedys wyjsc i powiedzieć, ze czuję sie wolna / doyouthinkyouknowme
|
|
 |
czasem przechodzac obok innych par, jeszcze sie usmiecham, czasem mam lzy w oczach, czasem jeszcze przypominasz mi sie ty.. / doyouthinkyouknowme
|
|
 |
jesli po raz kolejny masz zamiar wmawiać mi, ze to wszystko moja wina, to wyjdz. wyjdz stad i z mojego zycia - tam są drzwi / doyouthinkyouknowme
|
|
 |
też tak masz, że czasem wydaje Ci się jakby cały świat był przeciwko tobie? Ja żyje z tym na codzień. / doyouthinkyouknowme
|
|
 |
zastanawiam się czy Ty przypadkiem nie masz licencji na skurwysyństwo. nie masz wnętrza, Ty masz wnętrzności. a ja głupia chciałam, żebyś przy mnie po prostu był. zawsze. jak kac po każdym piciu.
|
|
 |
wymiotuję nadmiarem rzeczywistości, która pierdoli moje marzenia jak napaleniec tanią dziwkę.
|
|
 |
Twój dotyk raził mi serce napięciem 60V, a potem nasza miłość wypaliła się jak żarówka o całkiem podobnym napięciu.
|
|
 |
jesteś głuchy na mój bezszelestny głos sprzeciwu, prośby i błagania. brak pogłosu zastępuję drwina, wydziergana na Twoich źrenicach.
|
|
 |
jeszcze czasami pytam dlaczego, ale ta cisza dookoła mnie nie chce dać mi odpowiedzi / doyouthinkyouknowme
|
|
 |
chcialabym móc zapomniec o nas i o tym co nas łaczyło / doyouthinkyouknowme
|
|
|
|